Dzisiaj prawdopodobnie ciężko byłoby wyobrazić sobie świat bez mediów społecznościowych, bo to właśnie dzięki Instagramowi czy TikTokowi wiele osób ma szanse zdobyć rozpoznawalność na taką skalę, która kiedyś była w zasięgu tylko największych gwiazd kina czy muzyki.
Tak wygląda rzeczywistość
Obecnie każdy może założyć sobie profil w mediach społecznościowych i publikować dowolne treści. Taka szansa sprawiła, że w sieci pojawiło się mnóstwo wyzwań. Ostatnio ogromną popularność na TikToku zdobyło wyzwanie "ugly babies", czyli "brzydkie dzidziusie".
Internauci publikują zdjęcia swoich dzieci tuż po urodzeniu i wprost przyznają, że wcale nie zachwycają się ich wyglądem, jak to bywa zazwyczaj.
Lucy Beahr z Arkansas nie ukrywa, że inaczej wyobrażała sobie swoje dziecko. Dziewczynka miała spuchnięty nos i nienaturalnie małe oczy.
"Pamiętam, jak patrzyłam na mojego męża, mówiąc: Cóż, przynajmniej jest zdrowa" - skomentowała Lucy w rozmowie z "Today parents". W ślad za Amerykanką poszli inni rodzice. Pod hasztagiem #uglybabies można znaleźć wiele zdjęć noworodków, które nie wyglądają jak dzieci z reklam telewizyjnych.
Wyzwanie oburzyło niektórych. "Jak możecie kpić z własnych dzieci?", "Ośmieszacie swoje dziecko" - czytamy w komentarzach.
Rodzice odpierają ataki i podkreślają, że chcieli w ten sposób uświadomić internautów, jak naprawdę wygląda człowiek tuż po urodzeniu. Niesymetryczna twarz jest czymś naturalnym i trzeba pamiętać, że później szybko się zmienia.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
