Była żoną Grzegorza Ciechowskiego. Tak wspomina jego śmierć

Grzegorz Ciechowski zmarł 22 grudnia 2001 roku. Był jednym z najpopularniejszych artystów polskiej sceny muzycznej, tworząc takie hity jak "Nie pytaj o Polskę" i "Tak... tak... to ja". Prywatnie wzbudzał wiele kontrowersji.

Jego pierwsze małżeństwo z Jolantą Muchlińską zakończyło się rozwodem, ponieważ żona odkryła jego romans z aktorką Małgorzatą Potocką, z którą następnie był związany i ma córkę, Weronikę. Ich związek również zakończył się przez zdradę. Anna, która była opiekunką dziecka, została jego drugą żoną. To z nią ma troje potomstwa: córki Helenę i Józefinę oraz syna Brunona.

Anna Wędrowska udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała zarówno o relacji z Grzegorzem Ciechowskim, jak i dniu jego śmierci. Poznali się, gdy miała 19 lat. Była fanką Republiki, jeździła na wszystkie koncerty. Niedługo po tym, jak się zapoznali, została opiekunką jego córki, Weroniki. To właśnie ona poniekąd ich połączyła.

- Opowiadałam mu o Werze. Wszystko go ciekawiło, zadawał wiele pytań. Myślę, że to nas w jakiś sposób połączyło. (...) Pojawiło się uczucie, pożądanie, emocje. Z czasem coraz większe - mówiła w rozmowie z PAP.

Kiedy uczucie było "coraz większe", Anna próbowała uciec do Stanów Zjednoczonych. On pojechał za nią. Oświadczył się już na lotnisku. Miesiąc później Wędrowska była w ciąży. Ciechowski rozstał się z Potocką. W 1994 roku po raz drugi stanął na ślubnym kobiercu.

Zmarł 22 grudnia 2001 roku. Anna Wędrowska do dziś doskonale pamięta ten dzień.

- Przeprowadzaliśmy się. Grzegorz podłączał sprzęt muzyczny i w pewnym momencie powiedział do mnie, że się źle czuje. Pojechaliśmy do przychodni, tam dostaliśmy skierowanie do szpitala. (...) Po badaniach okazało się, że ma tętniaka aorty - opowiadała.

Pomimo operacji, kilka godzin później Grzegorz Ciechowski dostał zawału. Doszło do śmierci mózgu. Przed śmiercią zdążył jeszcze spisać testament, by zabezpieczyć Annę i dzieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Córka wspomina Ciechowskiego. Nie mieszka w Polsce

Anna nie miała czasu, by przejść żałobę. Miała 33 lata, gdy została wdową. Musiała zająć się dwójką dzieci. Była wówczas pod koniec ciąży z drugą córką, Józefiną.

Jak ujawniła w rozmowie z PAP, żadna z pociech nie poszła w muzyczne ślady ojca. Każde z dzieci posiada jednak cechy charakteru, z jakich słynął Ciechowski. Mimo relacji, jakie wcześniej łączyły Annę z pierwszą córką artysty, Weroniką, dziś nie mają kontaktu.

Po śmierci męża Wędrowska ułożyła swoje życie na nowo. Ponownie wyszła za mąż. Obecnie jest żoną reżysera Wojciecha Skrobiszewskiego, z którym ma córkę Rozalię.

Zobacz także: Córka Grzegorza Ciechowskiego wspomina ojca w dniu jego urodzin. "Już prawie 20 lat cię nie ma"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.