Byłe miłości polskich celebrytów

W większości są w stałych związkach, często wieloletnich, ale, przyparci do muru, przyznają, w kim kochali się we wczesnej młodości, lub do kogo nadal mają słabość. Sprawdź, dla kogo mocniej bije serce polskich celebrytów.

W większości są w stałych związkach, często wieloletnich, ale, przyparci do muru, przyznają, w kim kochali się we wczesnej młodości, lub do kogo nadal mają słabość. Sprawdź, dla kogo mocniej bije serce polskich celebrytów.

Artystka jest teraz na absolutnym topie. Kiedy się na ten top wspinała, przyznała, że swojego czasu kochała się na zabój w Mateuszu Damięcki, z którym nie raz miała okazję spotkać się na planie filmowym.

Podczas promocji drugiej części serialu „Teraz albo nigdy” Mucha zdradziła, że kiedyś prywatnie była zauroczona Damięckim. Podejrzewamy, że nastoletnia fascynacja przydarzyła się gwieździe, kiedy razem z Matuszem grali w serialu „Matki, żony i kochanki”.

Doda ma zmienny gust, jeśli chodzi o męskie typy: po polskim macho, metroseksualnym Radosławie Majdanie, związała się z polskim księciem ciemności, Adamem Darskim vel Nergalem.

Natomiast kilka lat temu, kiedy gust Dody się dopiero kształtował, artystka, podobnie, jak połowa polskich nastolatek, kochała się w jednym z członków zespołu „The Kelly Family”. - Byli to chłopcy, w których się po prostu podkochiwałam, których do dziś się wstydzę, gdyż to jest żenada, na przykład Angelo z Kelly Family, który po prostu wygląda, k…, jak chomik po Czarnobylu - stwierdziła Doda w rozmowie z "Dziennikiem".

Borys Szyc ma słabość do Naomi Watts. Fascynacja aktora australijską pięknością jest w pełni zrozumiała. Szyc nie raz podkreślał, że blond włosa aktorka prezentuje jego ulubiony typ urody kobiecej: wiotka, delikatna i jasnowłosa.

Szyc wybiera też sobie, podobne do byłej partnerki Heatha Ledgera, narzeczone. Jego obecna dziewczyna, Kaja Śródka, jest polską wersją Naomi Watts.

Mało której dziewczynie przydarzy się takie szczęście, by wystąpić na tej samej scenie, co jej idol z dzieciństwa. Rok temu, podczas „Sylwestra w gwiazdami” w telewizyjnej Dwójce, Monika Richardson zapowiadała przebrzmiałą gwiazdę muzyki lat osiemdziesiątych, wiecznie opalonego Thomasa Andersa z Modern Talking.

Dyskotekowe rytmy tego zespołu oczarowały ponad dwadzieścia lat temu tabuny nastolatek w całej Europie, w tym też Monikę Richardson. - Marzyłam, by go poznać – wspominała Monika Richardson w wywiadzie dla Super Ekspresu. - Można się ze mnie śmiać, ale ja się w nim kochałam. Poza tym przy piosenkach Modern Talking płakałam i stawałam się kobietą. Nikt i nic nie jest w stanie mnie przekonać, że oni nie są najlepsi na świecie - zapewniała prezenterka.

Niegdyś mroczna, dziś jedna z najbardziej glamour polska artystka, przyznaje, że we wczesnej młodości zakochiwała się raz po raz, a serce miała niezwykle pojemne. W programie Szymona Majewskiego piosenkarka miał okazję osobiście poznać swego idola, Pawła Stasiaka z zespołu „Papa Dance”.

Z kolei w wywiadzie dla magazynu „Glamour”, Chylińska przyznała: - Oczywiście kochałam się w Jacksonie i nie mogłam przeżyć, kiedy całował się z jakąś laską w teledysku „The Way You Make Me Feel”. Zryczałam się jak głupia.

Charyzmatyczna Wioletta Kubasińska z serialu „BrzydulaUla” przyznaje, że w czasach młodości nie kochała się w żadnym z nastoletnich idoli i żaden piosenkarz z boysbandu nie zawrócił jej w głowie.

W wywiadzie dla miesięcznika „Uroda” aktorka zdradza: - Nigdy nie kochałam się w nikim z Take That albo New Kids On The Block. Ale Luis de Funes był moim idolem.

* Zobacz więcej zdjęć Louisa de Funes*

Skromnej postury wielki aktor. Na pewno nie celebryta, lecz doskonały artysta, z imponującym dorobkiem, którego poziom wyznaczyły role u Krzysztofa Kieślowskiego. Barciś grał z najpiękniejszymi polskimi aktorkami, ale od zawsze deklaruje publicznie uwielbienie dla własnej żony oraz dla… Marilyn Monroe.

Aktor wyznał w wywiadzie dla Dziennika Wschodniego Lubelskiego: - Są różne kanony piękna w różnych okresach. Jak byłem młodym chłopakiem kochałem się w Marilyn Monroe. Teraz też jest wiele urodziwych aktorek. Ale to nie uroda jest najważniejsza w kobiecie, tylko to, co jest, jak ja to mówię, "za oczami", czyli mądrość, czułość, ciepło, życzliwość i pogoda ducha.

Justyna Steczkowska jest bardzo szczęśliwa u boku swojego męża Macieja Myszkowskiego, byłego modela, a obecnie architekta. Jest jednak ktoś, z kim przystojny mąż mógłby konkurować.

- Jest jedna kobieta na świecie… Gdybym koło niej stanęła, to mogłabym oszaleć. Miałabym wtedy ochotę zrobić to, co mężczyzna najczęściej robi, gdy widzi kobietę z tyłu. Bardzo chciałabym klepnąć Monikę Bellucci - przyznała Steczkowska w wywiadzie dla jednego z portali internetowych. - Ona ma wszystko! Wszystko, to co trzeba – dodała.

Tekst: Zuzanna Menkes