Zapomniane kwiaty wracają do łask. W PRL‑u były hitem

Floksy pochodzą z terenów Ameryki Północnej, jednak w XVIII w. dotarły do Europy, gdzie przez wiele lat stanowiły prawdziwą ozdobę ogrodów. W Polsce były one szczególnie popularne za czasów PRL-u. Obecnie, znów wracają do łask. Wyjaśniamy, jak uprawiać floksy.

Czytaj także: Wsadź kawałek folii do doniczki. Roślina ci podziękuje

Floksy nazywane były niegdyś płomykami. Wyróżniają się pięknymi kwiatostanami, które występują w wielu kolorach. Pędy rośliny osiągają metr wysokości, a na ich końcu znajdują się kolorowe kwiaty o dzwonkowatych lub rurkowatych kielichach. Ich kształt uzależniony jest od konkretnego gatunku rośliny, a jest ich aż 70.

Do najpopularniejszych należy Blue Boy, o wspaniałych, niebieskich kwiatach, a także Candy Twist o drobnych, białych płatkach zakończonych fioletoworóżowym trójkątem. Z kolei gatunek Starfire, który wyróżnia się intensywnie czerwonymi kwiatami, jest jadalny i z powodzeniem można użyć go w kuchni. Okres kwitnienia floksów zaczyna się w kwietniu, a kończy w sierpniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uprawa floksów nie jest skomplikowana. Należy zapewnić im półcieniste stanowisko, a także zasadzić je w żyznej, przepuszczalnej i alkalicznej glebie. Z uwagi na to, że floksy są delikatne, trzeba osłonić je od wiatru. Warto pamiętać o tym, że te kwiaty najlepiej czują się w wilgotnym środowisku, dlatego też nie można zapomnieć o regularnym podlewaniu.

W żadnym wypadku nie można doprowadzić do przesuszenia gleby, bowiem może doprowadzić ono do obumarcia rośliny. Podlewając roślinę, należy skierować strumień wody bezpośrednio do korzeni, ponieważ jest to kwiat, który jest szczególnie podatny na wszelkiego rodzaju choroby grzybowe.

Floksy rosną wyjątkowo bujnie, przez co pobierają z gleby dużo cennych składników odżywczych. Dlatego też, w trakcie intensywnego wzrostu rośliny, należy je regularnie dokarmiać. Floksy mają duże zapotrzebowanie na wodę, najlepiej jest odżywiać je nawozem w płynie. W tym celu warto zaopatrzyć się zarówno w nawóz mineralny, jak i organiczny. Znajdziesz je w każdym dobrze zaopatrzonym sklepie ogrodniczym. Jeśli decydujesz się na zasadzenie floksów wieloletnich, pamiętaj, żeby przesadzać je co 5 lat. Dzięki temu zabiegowi zapobiegniesz wyjaławianiu się gleby.

Czytaj także: Tylko dwie zasady. Pelargonie będą rosnąć jak na drożdżach

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl