FitnessCellulitis - problem szczupłych?

Cellulitis - problem szczupłych?

Cellulitis - problem szczupłych?
11.09.2006 12:51, aktualizacja: 11.09.2006 15:08

Witam!! Mimo szczupłej sylwetki mam cellulitis na posladkach. Można temu zaradzić?

Witam!! Jestem bardzo szczupla i chciałabym troszkę przytyć, ponieważ brak mi kształtów. Jestem zadowolona ze swojego brzucha, łydek... Chciałabym jednak przybrać w pupie, udach i piersiach, jeśli to możliwe. Do tego mimo szczupłej sylwetki mam cellulitis na posladkach. Można temu zaradzić? Przytyć i pozbyć się celulitu jednocześnie? Malutka

Zdrowe przytycie powinno polegać na zwiększeniu masy mięśniowej, a nie przybieraniu w tkance tłuszczowej. Tłuszcz jest oczywiście niezbędny, ale to jego nadmiar odpowiada za powstawanie nadwagi czy otyłości oraz cellulitu. Ponadto nadmiar tkanki tłuszczowej negatywnie wpływa na funkcjonowanie układu krążenia, serca oraz ogólnie na wydolność (zarówno fizyczną jak i psychiczną).
Zdrowsze jest więc zwiększenie masy ciała przez przyrost masy mięśniowej. Możemy to osiągnąć przez stosowanie diety bogatobiałkowej (najlepiej ułożonej przez specjalistę i dostosowanej do indywidualnych warunków Twojego życia i wymagań organizmu) oraz regularny trening (głównie siłowy).
Poza tym masz zastrzeżenia do poszczególnych partii swego ciała, a z punktu widzenia diety nie da się zaprogramować jadłospisu tak, żebyś przytyła tylko w udach czy pupie. W takim przypadku pomogą tylko odpowiednie ćwiczenia.
W zależności od intensywności oraz rodzaju wykonywanych ćwiczeń rozbudowujesz te grupy mięśni, na których najbardziej Ci zależy, czyli Ty decydujesz, które partie ciała zmieniasz.
Kolejną sprawą, która wyklucza przytycie w tkance tłuszczowej jest problem z cellulitem. Przyczyną cellulitu, w kwestii diety, jest często zbyt duża ilość tkanki tłuszczowej w ciele (co wcale nie musi iść w parze z nadwagą lub otyłością, gdyż osoby prawidłowej masie ciała, też mogą mieć niewłaściwy skład organizmu).
Na powstanie tej dolegliwości wpływają także pewne błędy dietetyczne, tj. zbyt mała ilość wody w diecie oraz niedobory niektórych składników- białka, witamin-A, C, E, B oraz niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT).
Z tego względu radziłabym zwrócić uwagę na urozmaicenie diety i uzupełnienie o następujące produkty: wodę mineralną (min 8 szklanek/dzień), oliwę z oliwek, ryby morskie, owoce, warzywa (zasadotwórcze), zbożowe produkty pełnoziarniste oraz miód zamiast cukru.
Pozdrawiam,
Magdalena Jarzynka

www.setpoint.pl
Znajdź z nami swój punkt równowagi!

Źródło artykułu:WP Kobieta