Chciała skopiować popularny trend z TikToka. Nie poszło zgodnie z planem
Jakiś czas temu na TikToku pojawił się trend, który polega na robieniu sobie sztucznych piegów za pomocą spray’u na odrosty. Pewna Brytyjska próbowała go odtworzyć, jednak eksperyment zakończył się fiaskiem. "Wyglądam, jakbym wsadziła głowę do komina" – mówi na nagraniu tiktokerka.
28.04.2022 15:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedyś wiele rudych osób starało się ukryć swoje piegi, ponieważ były one dla nich pewnym źródłem kompleksów. Teraz z dumą je eksponują! A wszystko za sprawą zmieniającej się mody i kanonów piękna. Od kilku sezonów w urodzie obecny jest trend na piegi. Dorysowują je sobie ci, którzy ich naturalnie nie mają. Są ostatnim elementem makijażu, który wiosną i latem będzie ponownie bił rekordy popularności.
Przetestowała trend z TikToka i się załamała
Jakiś czas temu użytkowniczki TikToka, interesujące się urodą i makijażem, odkryły, jak można łatwo zrobić sobie piegi, które wyglądają niezwykle naturalnie. Aby uzyskać ten efekt, wystarczy kupić w drogerii spray na odrosty i delikatnie spryskać nim środek twarzy. Piegi mają znaleźć się przede wszystkim na nosie i policzkach. Jednak ta metoda nie jest dla wszystkich.
Pewna Brytyjka, podpisująca się na TikToku nickiem abbygrocott0, postanowiła na własnej skórze przetestować ten trend. Jednak efekt był, delikatnie rzecz ujmując, niezadowalający. Kobieta wszystko pokazała na nagraniu. – Więc to niezbyt się udało, prawda? Spryskaj całą twarz spray’em na odrosty, a uzyskasz naturalnie wyglądające piegi, mówicie? Wyglądam, jakbym wsadziła głowę do cho***nego komina. Zatem ludzie, nie próbujcie tego, bo widocznie to nie działa – mówi zirytowana Abby na nagraniu, które udostępniła na swoim profilu.
Robiły sobie permanentne piegi. Oszpeciły twarz na całe życie
Niestety moda na piegi poszła na TikToku o krok dalej. Niektóre użytkowniczki platformy na fali zachwytu urodą Meghan Markle zaczęły robić sobie sztuczne piegi znacznie bardziej inwazyjną metodą niż w przypadku korzystania ze spray’u na odrosty. Używały do tego bowiem igieł i henny bądź tuszu do tatuażów. W ten sposób skutecznie okaleczyły sobie twarz. Ofiarą tego trendu padła między innymi Tilly Whitefiled znana z australijskiego "Big Brothera".
Przyznała, że kupiła na eBay’u atrament i wytatuowała sobie piegi za pomocą igły do szycia. Gdy wdało się zakażenie, dziewczyna trafiła do szpitala i omal nie straciła wzroku. Potem poddała się laserowemu usuwaniu sztucznych piegów, jednak blizny na jej twarzy pozostaną. Całą tą historię relacjonowała w kolejnych filmikach na TikToku, by przestrzec innych przed robieniem takich rzeczy samemu w domu.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl