Chciała sprzedać swoje buty ze ślubu. Są tak brzydkie, że nikt nie chciał ich kupić
Za swoje ślubne buty zapłaciła ponad tysiąc złotych. Nie byłaby to szczególnie wysoka cena, porównując wiele innych weselnych wydatków, gdyby nie wygląd owych butów. Podczas próby sprzedania ich w sieci, panna młoda wywołała prawdziwą falę komentarzy.
Firma UGG produkująca obuwie wypuściła na rynek w 2012 roku kolekcję zatytułowaną "Tak", która nawiązywała do sakramentalnego "Tak" wypowiadanego przez parę młodą przed ołtarzem. Kolekcja nie jest już dostępna na ich internetowej stronie, aczkolwiek wciąż można znaleźć kilka perełek, które się zachowały - tak jak buty tej panny młodej.
"Miałam je na sobie tylko raz (w dniu mojego ślubu - 15 listopada) i trzymałam je w nadziei, że będę je znowu nosić. Jednak, tak się nigdy nie stało" napisała pod zdjęciem. I dodała: "Skóra jest metalicznie srebrna, guzik to kryształ Swarovskiego, a na obcasie dookoła logo UGG są górskie kryształy i podeszwa jest jasnoniebieskia ze srebrnymi iskierkami".
Pod zdjęciem znalazło się bardzo wiele komentarzy krytykujących wybór panny młodej. "Nie wiem, do czego to miałoby pasować", "Czy to mogłoby byś bardziej banalne" czy "To jest jak jakaś okropna faza królewny Śnieżki na kwasie, od której nie da się uciec" to tylko przykłady komentarzy, które znalazły się pod zdjęciem.
Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl
