Bardzo chciała mieć dziecko. "Znajdziemy ci fajnego kolegę na raz"

- Rady koleżanek typu "znajdziemy ci fajnego kolegę na raz", albo "zrób in vitro", zupełnie do mnie nie przemawiały, nie czułam tego. To musiało być z miłości - wyznała Renata Przemyk. Matką została w inny sposób.

Renata Przemyk mówi o macierzyństwieRenata Przemyk mówi o macierzyństwie
Źródło zdjęć: © East news | East News

Renata Przemyk to utalentowana polska piosenkarka. Gwiazda niedawno rozmawiała z magazynem "Wprost". W trakcie wywiadu wróciła pamięcią do momentu, kiedy jako 36-latka zaczęła myśleć o założeniu rodziny.

- Udało mi się wydać kilka płyt, osiągnąć spełnienie zawodowe, jakąś stabilizację. Wybudowałam wymarzony dom na wsi, z ogrodem, nieduży, ale własny, taki, jak zawsze chciałam. W tej układance zabrakło tego, od czego większość ludzi zaczyna - wyjawiła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przemyk: "Celebryctwo mnie nie korciło, wręcz odstraszało"

"Kobiety z najbliższego otoczenia uważały mnie za herod babę"

Wokalistka nadal bardzo dobrze pamięta, jak siedziała na werandzie nowego domu wraz z koleżankami. To wówczas przyszła jej do głowy myśl o tym, że chciałaby powiększyć rodzinę.

- Powiedziałam im: mam w życiu wszystko, czego chciałam, poza najważniejszym. Gdybym miała dziecko, mogłabym uznać swoje życie za sensowne. Jakie były zdziwione! Ty?! No kurczę, ja, a co się tak dziwicie? Znowu zderzyłam się z własnym wizerunkiem – nawet kobiety z najbliższego otoczenia uważały mnie za herod babę, silną, niezależną, która nie potrzebuje nikogo do szczęścia - wspomina na łamach "Wprostu".

Droga do macierzyństwa nie była najprostsza. Jak sama Przemyk powiedziała, był to "moment, w którym marzenia o księciu na białym koniu się rozwiały". Pragnienie dziecka było jednak na tyle silne, że postanowiła zawalczyć o jego spełnienie innymi drogami.

"To musiało być z miłości"

Renata Przemyk przywołała, co wówczas radziły jej koleżanki. Ich pomysły jednak nie przejawiały do piosenkarki.

- Rady koleżanek typu "znajdziemy ci fajnego kolegę na raz", albo "zrób in vitro", zupełnie do mnie nie przemawiały, nie czułam tego. To musiało być z miłości. Wtedy pojawił się pomysł adopcji, kolejne cuda i kolejne anioły na mojej drodze, obcy życzliwi ludzie, którzy przeprowadzili mnie kolejno przez ten proces, uznali, że się nadaję. To się wcale nie musiało udać, procedura jest długa i trudna, a ja właśnie miałam zostać samotną matką - tłumaczyła.

Długa i kręta droga zakończyła się jednak sukcesem. Wokalistka po tym jak przeszła przez wszystkie formalności i podpisała dokumenty, otrzymała wiadomość, skąd będzie mogła odebrać dziecko.

"Trudno opisać to uczucie, nawet po tylu latach. Klara miała osiem tygodni, była maleńka (...). Od razu poczułam, że mam szansę stworzyć temu dziecku nowy świat i że zrobię to najlepiej, jak się da" - wyjawiła.

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wachowicz w garniturze. Stylizacja pełna kobiecej energii
Wachowicz w garniturze. Stylizacja pełna kobiecej energii
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Jest już po operacji. Zabrała głos
Jest już po operacji. Zabrała głos
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟