Chusty do noszenia dzieci
W specjalnych chustach można w nosić dzieci od momentu urodzenia.
23.07.2008 | aktual.: 30.05.2010 20:16
W Polsce od niedawna można spotkać kobiety, które noszą dzieci w specjalnych chustach. Część pań ciągle odnosi się do nich sceptycznie, boi się, że można w ten sposób zrobić dziecku krzywdę, uszkodzić mu kręgosłup albo że po prostu będzie mu niewygodnie.
Jako że w ostatnich latach ten trend został wypromowany głównie przez znane mamy-gwiazdy, kobiety przewrażliwione mogą podchodzić do tego z dystansem. Zapominają one jednak, że przecież nasze babcie i prababcie nie znały drogich nosidełek i innych wynalazków, które dziś możemy znaleźć w sklepach z akcesoriami dla dzieci.
Stare sprawdzone sposoby
Noszenie niemowlaków w chustach jest zatem bardzo starym i przede wszystkim dobrym zwyczajem. Coraz więcej mam traktuje je jako niezbędny element wyprawki, którą szykują na urodzenie maleństwa. Mama, która raz wypróbuje chusty i pozna jej zalety, z pewnością będzie z niej często korzystać. Zobaczy też, że dziecko czuje się w niej bardzo dobrze, o wiele lepiej niż w wózku czy nosidełku.
Same korzyści dla mamy
- Przede wszystkim kobieta bardzo dobrze wie, co się dzieje z jej dzieckiem. Zwłaszcza jeśli maleństwo jest chore, odczuwa jakieś bóle, matka niezwłocznie może zareagować. - Nie bez znaczenia jest też praktyczność chust. Chusta jest niewielkich rozmiarów, wszędzie można ją ze sobą zabrać. Przede wszystkim dla aktywnych mam wydaje się ona nieodzowna. Dzięki niej można wszędzie pójść. Ani schody, ani podróże transportem publicznym, ani zakupy i przechodzenie między regałami nie stanowią już problemu. Dziecko jest niczym część matki.
- Poza tym kobiecie wygodniej nieść maleństwo w ten sposób, ponieważ ma dwie ręce wolne. Ważne jest również to, że ciężar dziecka rozkłada się równomiernie, dzięki czemu kręgosłup matki nie jest obciążony, nie odczuwa ona z tego powodu żadnego bólu. Dodatkowo tkanina z jakiej wykonane są chusty jest z reguły przyjemna zarówno dla dziecka jak i dla jego mamy. - Jeśli chcemy dyskretnie nakarmić dziecko, można to uczynić bez problemu zawiązując chustę na ramieniu, w ten sposób dziecko leży niczym w kołysce, blisko piersi swojej mamy.
Dodatkowym atutem chust jest to, iż można w nich nosić dzieci od samego urodzenia. Dla niemowląt trzeba oczywiście wybrać taką pozycję, by główka była odpowiednio zabezpieczona. Limitu wiekowego nie ma, ważniejsza w tym przypadku jest waga dziecka. Jeśli nasza pociecha zbliża się wagą do 15 kilogramów, lepiej z chusty powoli rezygnować. Najczęściej taką wagę osiągają dzieci, które mają 2 lub 3 latka. Do zalet chust można też doliczyć ich cenę. Zaczyna się ona już od kilkudziesięciu złotych a kończy na ok 300 zł. Zależy ona przede wszystkim od materiału, z którego jest wykonana.
Wiele zalet dla dziecka
- Dziecko tego nie powie, ale widać po nim od razu, że uwielbia być noszone w chuście. Czuje bliskość mamy, jest bezpieczne, spokojne, nie płacze. - Mama nie tylko daje mu poczucie bezpieczeństwa, ale również dzieli się z nim swoim ciepłem, maleństwo czuje się w ten sposób, jakby znów było w brzuchu. - Pozycja, w której się znajduje (oczywiście jeśli prawidłowo zwiążemy chustę) jest dla dziecka naturalna, bezpieczna dla jego bioder oraz kręgosłupa. - W przypadku kolek dziecko czuje ciepło od mamy, dodatkowo dzięki ruchom wywoływanym przy chodzeniu, odczuwa delikatny masaż, co powoduje, że maluch uspokaja się i przestaje płakać.
Czy praktyczne?
Założenie chusty zawsze wymaga pomocy drugiej osoby, nie jest to jednak skomplikowane, do chust zawsze powinny być dołączone instrukcje wraz z ilustracjami, które dokładnie pokazują, w jaki sposób z nich korzystać. Chusty zasadniczo można wiązać na cztery sposoby – na brzuchu, na plecach, na biodrze oraz na ramieniu. Pozycja zależy zarówno od wieku dziecka jak i osobistych preferencji.
Wady
W przypadku chust trudno mówić o wadach, warto jedynie wspomnieć o kilku istotnych rzeczach związanych z noszeniem w nich dzieci. Podstawową wskazówką może być to, że dziecko nie może za dużo czasu spędzać w chuście. Wielogodzinne noszenie maleństwa, zwłaszcza w chuście związanej na kołyskę, powoduje, że maleństwo nie rusza kończynami, pozbawione jest w ten sposób swojej jedynej gimnastyki. W przypadku problemów z biodrami warto skonsultować się z lekarzem i upewnić się, w jakiej pozycji najlepiej wiązać chustę. Nie są to jednak żadne ukryte wady, ale wyłącznie informacje, które dla każdego rozsądnego rodzica z pewnością będą naturalne i oczywiste.