Ćwiczenia pomagają w walce z grypą i przeziębieniem
Oto kolejny powód, żeby w końcu pójść na aerobik albo na siłownię. Okazuje się, że ćwiczenia fizyczne nie tylko pomagają wyrzeźbić sylwetkę i poprawić samopoczucie. Są też świetnym lekarstwem na grypę i przeziębienie. Jakie formy ruchu sprawdzają się najlepiej?
Oto kolejny powód, żeby w końcu pójść na aerobik albo na siłownię. Okazuje się, że ćwiczenia fizyczne nie tylko pomagają wyrzeźbić sylwetkę i poprawić samopoczucie. Są też świetnym lekarstwem na grypę i przeziębienie. Jakie formy ruchu sprawdzają się najlepiej?
Badania przeprowadzili naukowcy z London School of Hygiene and Tropical Medicine. Przeanalizowano dane zebrane od 4800 ludzi w różnym wieku. Wyniki, choć mają istotne znaczenie z naukowego punktu widzenia, nie są zaskoczeniem dla osób regularnie uprawiających sport.
Okazało się, że jakakolwiek regularna aktywność fizyczna poprawia działanie układu immunologicznego. W efekcie chorujemy rzadziej, a na co dzień mamy więcej energii. Nie ma więc znaczenia, czy preferujesz spacery, aerobik czy boks – jeżeli ćwiczysz co najmniej trzy razy w tygodniu, będziesz chorować rzadziej.
Istnieje jednak grupa ćwiczeń, które pozwalają obniżyć ryzyko zachorowania na grypę o ok. 10 procent. Najlepiej nadają się do tego treningi interwałowe o dużej intensywności. Obojętnie, jaki sport wybierzemy, wystarczy, żeby ćwiczenia wykonywać na sto procent, najlepiej przy wysokim tętnie.
Już 2,5 godziny takiego treningu tygodniowo istotnie obniżają ryzyko grypy i chorób grypopodobnych. Co ciekawe, ćwiczenia o umiarkowanej intensywności nie mają tak zbawiennego wpływu na zdrowie.
Niestety, 2,5 godziny intensywnego treningu tygodniowo to „lekarstwo” zarezerwowane głównie dla osób z dużą kondycją fizyczną. Jeżeli na samą myśl o takim wysiłku dostajesz zadyszki, lepiej się go nie podejmuj. Udowodniono bowiem, że przeforsowanie organizmu może osłabiać układ odpornościowy. Korzystniej więc stopniowo dochodzić do formy.
Jeżeli jednak często zmagasz się z grypą, warto zadbać o swoją kondycję fizyczną. Szczególnie że sezon na przeziębienia trwa w najlepsze. Co jeszcze można zrobić, żeby nie zachorować? Przede wszystkim często myj ręce, co zapobiega rozprzestrzenianiu się zarazków. Staraj się nie dotykać dłońmi twarzy i nosa. Pij herbatki z krwawnika, mięty i bzu oraz napary z ziół. Nie przechowuj zużytych chusteczek higienicznych, wyrzucaj je natychmiast po użyciu. Nie zapominaj też o odpowiednim ubiorze. Staraj się nie przegrzać ani nie ubierać zbyt lekko.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl