Czasu nie da się zatrzymać, ale da się złagodzić skutki jego upływu
Zmarszczki mimiczne czy wywołane ekspozycją na promienie słoneczne – to coś naturalnego, ale niestety, po 40. roku życia – dają coraz bardziej o sobie znać. Jak sobie z tym poradzić i w jaki sposób właściwie chronić kobiecą cerę – o tym opowiedziały nam Monika Szot oraz Magdalena Kalinowska, ekspert marki Dermika.
Wszystkie chcemy mieć idealną cerę, a najlepiej, żeby nigdy nie pojawiły się na niej zmarszczki i przebarwienia. Lata mijają, a nasza skóra zaczyna zdradzać oznaki starzenia. Choć zmarszczki to rzecz naturalna, warto pamiętać o tym, jak prawidłowo pielęgnować cerę – zwłaszcza po czterdziestce.
- Najważniejszą rzeczą jest dieta – mówi Magda Kalinowska. – To, co zjemy i wypijemy, będzie widoczne na naszej skórze. Wtedy najlepsza pielęgnacja nie będzie dawała efektów.
Jak przyznają ekspertki, 40 lat to najlepszy wiek dla kobiety. Dojrzałe podejście do piękna rządzi się jednak swoimi prawami. O czym szczególnie trzeba pamiętać? – Przede wszystkim oczyszczanie, codzienny demakijaż. Musimy tę skórę odpowiednio przygotować do pielęgnacji. To jest podstawa. To jest też taki moment, kiedy składniki aktywne, które mają wpływ na naszą skórę i mogą spowolnić proces starzenia się, działają najlepiej. Druga sprawa to systematyczność – dodaje Kalinowska.
