UrodaCzy paleta cieni Kendall Jenner sprzeda się lepiej niż pomadki jej siostry?

Czy paleta cieni Kendall Jenner sprzeda się lepiej niż pomadki jej siostry?

Czy paleta cieni Kendall Jenner sprzeda się lepiej niż pomadki jej siostry?
Źródło zdjęć: © Eastnews
Aleksandra Kisiel
19.02.2016 11:22, aktualizacja: 11.03.2019 15:31

Siostry Kardashian i Jenner na dobre zdominowały świat mody i urody. Najpierw zachwycaliśmy się konturowaniem a’la Kim, potem matowe usta Kylie sprawiły, że jej płynne pomadki sprzedały się w minutę. Teraz przyszła pora na pięć minut (które trwa już od dobrej godziny) Kendall Jenner.

20-letnia modelka od roku jest twarzą Estée Lauder. Marka powierza celebrytce coraz to nowe zadania i misje, z których Kendall wywiązuje się modelowo. Teraz przyszła pora, aby dać dziewczynie trochę kreatywnej swobody. Kendall stworzyła więc paletę cieni do powiek dla The Estée Edit by Estée Lauder. To marka – siostra Estée Lauder stworzona z myślą o młodszych klientkach, dla których Kendall i jej siostry są makijażowymi idolkami.

Modelka stworzyła więc paletę 14 odcieni, zamkniętą w pięknej prostej kasecie z autografem Kendall. Dominującymi kolorami są oczywiście brązy – znak rozpoznawczy Jenner. Nie mogło zabraknąć też ulubionego koloru celebrytki – fioletu. Dwa metaliczne odcienie – srebrny i złoty świecą w ciemności, więc z pewnością staną się ulubionym gadżetem klubowiczek. Kendall przyznała, że jasne i średnie brązy zawsze najszybciej znikają z jej kosmetyczki, zaś pastelowych cieni nie używa prawie nigdy. Paleta stworzona przez młodą modelkę idealnie odzwierciedla jej urodowy charakter i preferencje. I choć kosztuje prawie 50 dolarów, z pewnością zniknie z półek sklepowych w mig. Może nie tak szybko, jak pomadki zrobione przez jej młodszą siostrę, ale Estée Lauder raczej nie musi obawiać się problemów ze sprzedażą.

Paleta Kendall Jenner trafi do sprzedaży tylko w USA 15 marca i będzie dostępna tylko w perfumeriach Sephora. Niestety, linia Estee Edit póki co nie jest dostępna w Polsce, więc fanki Kendall, które chcą mieć w swojej kolekcji jej paletę, będą musiały wybrać się do USA lub poprosić o pomoc znajomych zza "wielkiej wody".

Aleksandra Kisiel/ Kobieta WP

POLECAMY:

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (2)
Zobacz także