Blisko ludziCzy więziona księżniczka Latifa żyje? Na Instagramie pojawiło się nowe zdjęcie

Czy więziona księżniczka Latifa żyje? Na Instagramie pojawiło się nowe zdjęcie

Ostatnio na Instagramie pojawiło się zdjęcie, na którym może się znajdować księżniczka Latifa, która od trzech lat jest więziona przez swojego ojca, emira Dubaju Muhammada ibn Raszida Al Maktuma. Nie wiadomo jednak, czy fotografia jest autentyczna. Nie wiadomo też, kiedy dokładnie została wykonana.

Czy więziona księżniczki Latifa żyje? Screen z YouTube
Czy więziona księżniczki Latifa żyje? Screen z YouTube
Źródło zdjęć: © YouTube

23.05.2021 12:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Latifa ibn Muhammad Al Maktum jest jednym z 25 dzieci arabskiego szejka i emira Dubaju Muhammada ibn Raszida Al Maktuma.

Nieudana próba ucieczki do USA

Kobieta w 2018 roku próbowała uciec z kraju. Wraz z kuzynką Tiiną Jauhiainen udała się samochodem do Omanu, a następnie wypłynęła łódką 35 km od brzegu, gdzie czekał na nie były francuski marynarz. Kolejne 25 km cała trójka przebyła skuterem wodnym, po czym przesiadła się na filipiński jacht.

Latifa chciała dotrzeć do Indii, a następnie polecieć do USA i wnieść wniosek o azyl. Plan się jednak nie powiódł. Kiedy była na wodach międzynarodowych, na jacht weszli uzbrojeni mężczyźni. Księżniczka została porwana i przetransportowana do Dubaju.

Sheikha Latifa bint Mohammed Al Maktoum (II) - video exposé #FreeLatifa

Latifa została zamknięta przez ojca w willi

Wówczas Latifa została zamknięta przez ojca w willi, która stała się dla niej więzieniem. Przez wiele miesięcy nie było z nią żadnego kontaktu. W 2019 roku kuzynce Jauhiainen udało się z nią porozmawiać przez telefon. W połowie lutego 2021 r. Jauhiainen oraz współzałożyciel Free Latifa David Haigh postanowili ujawnić niektóre z nagrań, które córka szejka zarejestrowała za pomocą telefonu.

Księżniczka informowała w nich, że jest "w willi, która została przekształcona w więzienie". Z jej relacji wynikało, że wszystkie okna w budynku są zamknięte, a ona sama nie może wychodzić na zewnątrz. Kobieta powiedziała też, że wewnątrz budynku są z nią dwie policjantki, a na zewnątrz willi stoi pięciu funkcjonariuszy.

Nowe zdjęcie księżniczki?

Kontakt z 35-latką urwał się całkowicie kilka miesięcy temu. W związku z pytaniami dziennikarzy BBC władze Dubaju i Zjednoczonych Emiratów Arabskich oświadczyły, że kobieta jest "bezpieczna" i przebywa "pod troskliwą opieką swojej rodziny".

W sobotę BBC poinformowało o fotografii, na której być może znajduje się córka emira Dubaju. Tak twierdzi przynajmniej przyjaciel księżniczki, do którego dotarli dziennikarze brytyjskiej telewizji. Zdjęcie, które opublikowano na dwóch osobnych kontach w serwisie Instagram, ma przedstawiać Latifę przebywającą w towarzystwie dwóch kobiet. Wszystkie siedzą przy stoliku w centrum handlowym Mall of the Emirates w Dubaju.

BBC nie udało się potwierdzić autentyczności fotografii. Komentarza w tej sprawie odmówiły Ambasada Zjednoczonych Emiratów Arabskich w Londynie, a także przedstawicielstwo ONZ. Organizacja przekazała jedynie, że wciąż oczekuje, aż Zjednoczone Emiraty Arabskie przedstawią "przekonujący dowód na to, że Latifa żyje".

Nie wiadomo też, kiedy dokładnie zdjęcie zostało wykonane. Na ekranie za trzema kobietami widać jednak reklamę filmu "Demon Slayer: Mugen Train" - produkcja weszła do kin w Zjednoczonych Emiratach Arabskich 13 maja 2021 r.

Zdjęcie pojawiło się na Instagramie w czwartek. Opublikowano je na kontach kobiet, które miały towarzyszyć księżniczce. Jedna z nich umieściła pod fotografią opis: "Cudowny wieczór w MoE z przyjaciółmi". Żadna z rzekomych towarzyszek księżniczki nie odpowiedziała na pytania zadane przez redakcję BBC.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Komentarze (2)