Dagmara Kaźmierska przeżyła chwile grozy. Jej syn Conan otarł się o śmierć
- Conanek kipnąłby mi w kalendarz - ujawniła Dagmara Kaźmierska w jednym z ostatnich wywiadów, gdzie przytoczyła sytuację, kiedy jej - dziś dorosły - syn Conan otarł się o śmierć jako dziecko. "Uratowała" go bardzo nietypowa rzecz.
Dagmara Kaźmierska zdobyła popularność dzięki udziałowi w programie "Królowe życia", gdzie u jej boku pojawiał się także jej syn, Conan. Chłopak, który dziś jest już dorosły, przeszedł w swoim życiu wiele, jednak zawsze podkreśla, jak wyjątkowa relacja łączy go z jego mamą. Okazuje się, że oboje przeżyli wspólnie w życiu dosłowne chwile grozy.
Syn Dagmary Kaźmierskiej otarł się o śmierć
W ostatnim wywiadzie udzielonym portalowi Jastrząb Post Dagmara Kaźmierska - pół żartem, pół serio, wyznała, że Conan jako małe dziecko otarł się o śmierć. Co więcej, w szybkim ratowaniu go pomogły ówczesne, niezwykle długie paznokcie "Królowej życia".
- Conanek kipnąłby mi w kalendarz mały jakby nie moje pazury. Wszyscy byliśmy przerażeni, ale na szczęście te moje 13-stki się przydały - zdradziła Kaźmierska.
Jak dokładnie do tego doszło? Okazuje się, że był to naprawdę nieszczęśliwy wypadek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dagmara Kaźmierska "W łóżku z Oskarem" o synu Conanie: "Nie jestem do końca wzorową mamą"
"Conan by nie żył"
Dagmara Kaźmierska zdradziła, że jej kilkuletni wówczas syn zakrztusił się "gumowym dropsem", a gdyby nie jej długie paznokcie, finał tego "zdarzenia" mógłby być tragiczny.
- Zakrztusił się gumowym dropsem. Zaczął się dusić, ten drops bardzo głęboko przykleił mu się w tchawicy. Pomyślałam: czort. Co robię to robię, odgryzie mi rękę, ale muszę to wyszarpnąć. I ten drops udało mi się wbić na paznokieć. Gdyby nie te długie paznokcie, to Conan by nie żył - opowiadała Dagmara Kaźmierska w rozmowie z Jastrząb Post.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.