Dieta proteinowa może być śmiertelnie niebezpieczna dla kobiet
Wbrew zapewnieniom twórców programów odchudzania, diety oparte głównie na produktach białkowych mogą być bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Naukowcy przeprowadzili serię badań, z których wynika, że taki sposób odżywiania może zwiększać ryzyko zawału serca u kobiet nawet czterokrotnie.
Wbrew zapewnieniom twórców programów odchudzania, diety oparte głównie na produktach białkowych mogą być bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Naukowcy przeprowadzili serię badań, z których wynika, że taki sposób odżywiania może zwiększać ryzyko zawału serca u kobiet nawet czterokrotnie. Czy więc powinniśmy wystrzegać się modnych ostatnio diet Dukana i Atkinsa? Co zrobić, żeby skutecznie stracić na wadze?
Odchudzanie oparte głównie na proteinach zdobyło ostatnio wielu sympatyków. Tego typu diety polegają na tym, że spożywa się głównie produkty zawierające dużą ilość białka, np. chude mięso, ryby, jaja, odtłuszczony nabiał. Przy tym należy do minimum ograniczyć jedzenie węglowodanów, przynajmniej w początkowej fazie kuracji. Rezygnujemy więc z makaronu, ziemniaków, pieczywa, ciastek, owoców, itp.
Taki sposób odchudzania trafia szczególnie do osób, które od lat zmagają się z nadwagą. Twórcy programów dietetycznych opartych na proteinach zapewniają: koniec z ciągłym uczuciem głodu i liczeniem kalorii. Kiedy bowiem wykluczymy z jadłospisu węglowodany, możemy do woli zajadać się mięsem, jajkami i odtłuszczonymi jogurtami. Co więcej, spożywanie wyłącznie tych produktów powoduje, że poziom glukozy we krwi jest bardziej stabilny, nie odczuwamy więc głodu.
Jednak eksperci nie odnoszą się tak optymistycznie do tego typu diet. Ich zdaniem chudniemy nadal dlatego, że jemy mniej – w końcu odmawiamy sobie bardzo wielu rzeczy, a produkty nabiałowe szybko się nudzą. Przy okazji niewielu potrafi wytrwać w takiej monotonii żywieniowej, a przerwanie diety powoduje nieuchronne pojawienie się efektu jo-jo, o czym zresztą informują sami twórcy programów odchudzania.
Co więcej, diety proteinowe mogą też poważnie wpłynąć na zdrowie. Naukowcy z Grecji i Szwecji przeprowadzili serię badań z udziałem 43 400 kobiet w wieku od 30 do 49 lat. Okazało się, że panie, które spożywały dużo protein, a mało węglowodanów, były o 28 procent bardziej narażone na zawał serca i udar mózgu. Wyniki badań opublikowano w British Medical Journal.
Badacze z Uniwersytetu w Atenach zaznaczają jednak, że ryzyko poważnych chorób układu krążenia wciąż jest dość niskie. Długie przestrzeganie diety proteinowej może jednak prowadzić do nadciśnienia i problemów z nerkami.
- Wyniki tych badań kolejny raz dowodzą, że powinniśmy postawić na zbalansowaną dietę – mówi Victoria Taylor, dietetyk z British Heart Foundation w wywiadzie dla The Daily Mail. – Nie musisz wybierać pomiędzy węglowodanami a proteinami. Odpowiednie proporcje tych składników pomogą ci zachować zdrowie i szczupłą sylwetkę.
(sr/pho)