GotowaniePrzepisyDlaczego jemy bezmyślnie?

Dlaczego jemy bezmyślnie?

Na to, ile i czego zjadamy, wpływ ma wiele
czynników mających mało wspólnego z rozsądkiem - wynika z badań
Briana Wansinka, o których pisze serwis "EurekAlert."

Dlaczego jemy bezmyślnie?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

12.09.2007 | aktual.: 27.06.2010 14:49

Na to, ile i czego zjadamy, wpływ ma wiele czynników mających mało wspólnego z rozsądkiem - wynika z badań Briana Wansinka, o których pisze serwis "EurekAlert."

Profesor Wansink jest autorem książki "Mindless Eating: Why We Eat More Than We Think" (Bezmyślne jedzenie: Dlaczego jemy więcej, niż myślimy), a także kierownikiem niekonwencjonalnego laboratorium żywieniowego Cornell Food and Brand Lab, gdzie prowadzi eksperymenty przy użyciu ukrytych kamer i półprzezroczystych luster. Wszystko po to, by się dowiedzieć, ile i dlaczego zjadamy.

Magia nazwy

Jak mówi Wansink, nawet najinteligentniejsze osoby nie potrafią na zadane wprost pytanie odpowiedzieć nic mądrzejszego, niż: "Wziąłem to, bo nazwa mi się podobała."

Jego badania wykazały, że jemy zbyt dużo nie z głodu czy dlatego, że jedzenie nam smakuje. Chodzi raczej o nasze otoczenie, rodzinę i przyjaciół, opakowania i talerze, kształty i zapachy, naczynia i pojemniki.

Ważne opakowanie

Jeśli mamy mały pucharek do lodów, i włożymy do niego jakieś 100 gram tego przysmaku, będzie to wyglądać na dużą porcję. W większym naczyniu ta sama porcja wyda się mniejsza, więc dołożymy sobie lodów i zjemy więcej, nawet jeśli przysięgaliśmy przestrzegać diety. Prymitywne, ale każdy się daje nabrać.

Wansink zaprosił kiedyś na lody 63 uznanych specjalistów od żywienia (ze stopniami profesorskimi) i dał im do wyboru dwa rozmiary miseczek. Wszyscy, którzy mieli więcej, nakładali sobie więcej - przeciętnie o 31 procent (i 106 kalorii) więcej.

Skoro nawet specjaliści postępują bezmyślnie, co może zrobić zwykły konsument? Wansink doradza proste zmiany. Jeśli jesteśmy na przyjęciu, warto wybrać mniejszy talerzyk i nakładać na niego tylko dwie rzeczy na raz przy każdym podejściu do stołu. Jeśli chcemy ograniczyć picie wystarczy zamiast z szerokich korzystać z wąskich szklanek. W ten sposób wypija się o 28 procent mniej.(PAP) pmw/ krx/

ZOBACZ TEŻ:

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (0)