Dominika Korwin-Mikke szczerze o swoim małżeństwie. "Nie mogę już swobodnie o sobie decydować"

Janusz Korwin-Mikke budzi duże kontrowersje. W rozmowie z "Faktem" jego żona wyznaje, że gdy się związali, ledwo znosiła krytykę. Dla Korwin-Mikkego Dominika postawiła wszystko na jedną kartę i nie żałuje.

Janusz Korwin-Mikke i jego żona, Dominika Sibiga
Źródło zdjęć: © East News
Karolina Błaszkiewicz

Do 2016 r. media nie wiedziały o związku Janusza Korwin-Mikkego i ojca szóstki dzieci. Tymczasem Dominika Sibiga zakochała się w konserwatyście już w 2009 r. Poznali się na spotkaniu sympatyków Unii Polityki Realnej. Dziś obecna żona polityka wraca do tamtych chwil w rozmowie z "Faktem". Przyznaje, że nie była gotowa na zainteresowanie mediów, gdy relacja z Korwin-Mikke wyszła na jaw.

– To była dla mnie trauma. Nie byłam oswojona z brutalnym światem mediów. Poza tym byłam osobą nieznaną. To spadło na mnie jak grom z jasnego nieba – mówi. – Trafiłam na pierwsze strony gazet i to w nie najlepszym świetle, z zamazanymi oczami, wykropkowanym nazwiskiem, niemalże jak przestępca. Od tamtej pory, kiedy media zaczęły o nas pisać z agresją, minęły ponad cztery lata – dodaje.

Janusz Korwin-Mikke i Dominika Sibiga

Sibiga przyzwyczaiła się już do tego, co o sobie czyta. Niewiele robi sobie z plotek na temat jej małżeństwa. Najważniejsze dla niej jest jej szczęście. – Cudownie mieć obok siebie takiego mężczyznę. Z drugiej strony to bardzo intensywne, wymagające życie, bo Janusz jest tak energiczną osobą, że trudno mu dotrzymać kroku – ujawnia żona Korwin-Mikkego. Mówi, że musiała się przy nim zmienić.

– Stać się bardziej zwięzła, skoncentrowana, zorganizowana – tłumaczy. – Nie mogę już, jak w czasach studenckich, swobodnie decydować o sobie: że pójdę do teatru, posiedzę, poleżę, poczytam, obejrzę film. Teraz tego już nie ma – stwierdza. Te zmiany, jak twierdzi, wyszły jej na dobre. Wie, kim jest. – Mamy dzieci, nie jesteśmy dwójką beztroskich kochanków, którzy myślą tylko o sobie. Rodzina to wielka odpowiedzialność, a także zobowiązanie. Jesteśmy ze sobą 10 lat, więc ludzie się do nas przyzwyczaili – uważa Sibiga. – Nasz związek przestał być szokujący. Janusz młodnieje, ja robię się coraz starsza – taka jest prawda. Niedługo nasza różnica wieku się wyrówna – przekonuje w ostatnim wywiadzie.

Zobacz także: Ona vs on u… fryzjera

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Matki ukrywają przed córkami. Według ginekolożki to ogromny błąd
Matki ukrywają przed córkami. Według ginekolożki to ogromny błąd
To imię zanika. Nosi je tylko 7 kobiet w Polsce
To imię zanika. Nosi je tylko 7 kobiet w Polsce
Są już hitem sieci. Nagranie obejrzały tysiące internautów
Są już hitem sieci. Nagranie obejrzały tysiące internautów
Zakaz wyprowadzania psów na osiedlach. Prawnik ocenia jednoznacznie
Zakaz wyprowadzania psów na osiedlach. Prawnik ocenia jednoznacznie
"Wszystko mi zabrano". Wspomina zatrzymanie przez CBA
"Wszystko mi zabrano". Wspomina zatrzymanie przez CBA
W niedzielę to grzech. Kościół odradza wiernym
W niedzielę to grzech. Kościół odradza wiernym
Zadomowiły się w Polsce. Najgorsze, co możesz zrobić, gdy je zobaczysz
Zadomowiły się w Polsce. Najgorsze, co możesz zrobić, gdy je zobaczysz
Są razem ponad 50 lat. Nigdy nie ukrywał, kto "załatwił" mu żonę
Są razem ponad 50 lat. Nigdy nie ukrywał, kto "załatwił" mu żonę
Wylej z rosołu. Dopiero wtedy wyjdzie idealny
Wylej z rosołu. Dopiero wtedy wyjdzie idealny
Nie ma męża. Otwarcie mówi, co za tym stoi
Nie ma męża. Otwarcie mówi, co za tym stoi
"Zostaliśmy bez środków". Wspomina, jak matka popłakała się w sklepie
"Zostaliśmy bez środków". Wspomina, jak matka popłakała się w sklepie
Tak stanęła przed kamerą. Sukienka jest hitem na jesień
Tak stanęła przed kamerą. Sukienka jest hitem na jesień