Domowy oprysk z mleczy działa jak marzenie. Szkodniki same się wyniosą

Mniszek lekarski bywa nazywany też mleczem bądź dmuchawcem. Nie sposób go nie zauważyć — na przełomie kwietnia i maja licznie porasta trawy w parkach i ogrodach. Mimo że uznawany jest za chwast, nie powinno się go wyrzucać. Z mniszka lekarskiego można przyrządzić syrop, a także... domowy nawóz. Wyjaśniamy, jak wykorzystać tę niezwykłą roślinę w ogrodzie.

Czytaj także: Posadź je już teraz. Zapomnisz o kretach

Mniszek lekarski jest wiatropylny, dlatego też tak licznie porasta trawy, nawet te w środku miasta. Mniszek posiada również liczne właściwości prozdrowotne. Napar i syrop z mniszka wykorzystywany jest w trakcie leczenia chorób o podłożu wątrobowym. Jak się okazuje, ta roślina doskonale radzi sobie z redukcją żółci w organizmie. Wspiera on także prawidłową pracę nerek i układu moczowego, a do tego wykazuje silne działanie detoksykujące.

Poza medycyną mniszek sprawdzi się w ogrodnictwie. Na bazie tej rośliny można przygotować cenną gnojówkę, która stanowi doskonały nawóz dla wielu roślin uprawnych, a także oprysk, który usunie mszyce.

Jeśli w twoim ogrodzie pojawił się mniszek lekarski, nie wyrzucaj go. Przygotuj z niego fenomenalny nawóz. Potrzebujesz kilograma mniszka i 10 litrów wody. Mniszek rozdrobnij np. za pomocą nożyczek albo blendera. Przesyp go do plastikowej beczki i zalej go 10 litrami wody. Na końcu, odstaw beczkę w ciemne, chłodne miejsce i co dwa dni mieszaj fermentującą miksturę.

Po trzech tygodniach preparat jest gotowy do użycia. Przed użyciem rozcieńcz go z wodą w proporcji 1:10. Mniszkowy nawóz jest mocno zasadowy, ale ma też wysoką zawartość azotu, który jest niezbędny do prawidłowego rozwoju wszystkich roślin. Używaj go nie częściej niż raz w tygodniu.

Mniszek można też wykorzystać do przygotowania oprysku, dzięki któremu pozbędziesz się mszyc z roślin. Do przygotowania oprysku potrzebujesz 400 gramów świeżych liści mniszka, które należy zalać 10 litrami przegotowanej wody. Tak przygotowaną mieszankę należy odstawić na trzy godziny. Po upływie tego czasu przelej miksturę do butelki z atomizerem i spryskaj rośliny zaatakowane przez mszyce, a także miodówki i przędziorki. Szybko zauważysz efekty. Oprysk nadaje się do użycia tylko w tym samym dniu, w którym to został przygotowany.

Czytaj także: Genialny patent ogrodnika. Chwasty nawet nie wyrosną

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl