Blisko ludziDonald Trump żartuje z żony. Uważa, że nie płakałaby, gdyby został postrzelony

Donald Trump żartuje z żony. Uważa, że nie płakałaby, gdyby został postrzelony

Donald Trump jest znany ze specyficznego poczucia humoru. Tym razem na zamkniętej zbiórce pieniędzy dla House Republicans prezydent Stanów Zjednoczonych zażartował, że jego żona nie płakałaby, gdyby został postrzelony.

Donald Trump żartuje z żony. Uważa, że nie płakałaby, gdyby został postrzelony
Źródło zdjęć: © Getty Images

Donald Trump w trakcie swojego przemówienia przytoczył strzelaninę, która miała miejsce podczas kongresowej praktyki baseballowej w 2017. Republikanin Steve Scalise został wtedy ranny. Trump spotkał się z jego żoną w szpitalu.

Donald Trump – nietaktowne żarty

– Kiedy spotkałem ją w szpitalu tego pamiętnego dnia, płakała rzewnymi łzami – powiedział prezydent USA. – Niewiele kobiet zareagowałoby na takie nieszczęście w ten sposób. Wiem, że moja żona by tego nie zrobiła – zażartował. Jak donosi magazyn Politico, mówił też o posturze republikanina z Luizjany. Żartował, że nie poleciłby tego, żeby dać się postrzelić, jako planu na odchudzanie.

Później w centrum uwagi znalazł się republikanin John Joyce i jego rodzina. – Czy powinniśmy sprawić, żeby twój syn zajął twoje miejsce? Jest całkiem przystojny. Wstań synu – poprosił Donald Trump. Nie omieszkał jeszcze dodać, że z żony Joyce'a też jest "niezła laska".

Wpadek prezydenta USA było więcej, ale zdaje się, że zbytnio się nimi nie przejmował. Pytaniem pozostaje to, jak na jego żarty zareagowała publiczność…

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (8)