Donos na pracownicę Biedronki. Tym podpadła klientowi
- Dostałam dzisiaj takiego maila, że do zarządu Biedronki została wystosowana skarga na mój temat - ujawniła "niebanalna matka", która w jednym z nagrań opowiedziała, do czego są zdolni klienci dyskontu. Jeden z nich poczuł się tym urażony.
06.04.2023 | aktual.: 06.04.2023 12:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Rozkładam sobie dzisiaj towar i będąc przy ciastkach natrafiłam na yyy… lody. No i powiedzcie mi, co autor miał na myśli. No nie wiem. Może myślał, że lody dostaną nóżek i wrócą sobie same do zamrażarki? Chociaż nóżek to by pewnie dostały, gdybym ich nie znalazła - mogliśmy usłyszeć w filmiku "niebanalnej matki" na TikToku.
Okazuje się, że to właśnie on wywołał wiele emocji wśród klientów Biedronki, w której pracuje kobieta. Jeden z nich zdecydował się wysłać nawet w tej sprawie maila ze skargą do zarządu sieci, którego treścią "niebanalna matka" podzieliła się na swoim profilu. Wspomniany klient natrafił na artykuł, w którym przeczytał, co powiedziała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skarga na pracownicę Biedronki
"Serdecznie przepraszam wszystkie urażone osoby, które wrzucają mrożonki między ciastka, oczywiście macie państwo prawo tak robić, a ja nie powinnam była o tym mówić" - czytamy w komentarzu pod ostatnim nagraniem pracownicy dyskontu, w którym podzieliła się tym, jakiego maila ze skargą otrzymała po filmiku dotyczącym zachowania klientów.
- Dostałam dzisiaj takiego maila, że do zarządu Biedronki została wystosowana skarga na mój temat o następującej treści: "Szanowni państwo, państwa pracownik w niniejszym artykule nie powinien publicznie wypowiadać się na temat klientów. To wbrew standardom współżycia społecznego, ale i dóbr osobistych. Proszę o rozpoznanie państwa pracownika po wyglądzie i o ukaranie go karą nagany za wypowiadanie się źle o klientach za pomocą masowego przekazu, jakim jest internet" - powiedziała.
- Oczywiście odpisałam na tego maila, że nikogo nie obrażam w moim filmie. Poza tym, wypowiadając się, byłam już po pracy, więc nie byłam w stroju służbowym. Natomiast, jeżeli firma weźmie sobie na poważnie tę skargę, no to chyba szybciej zmienię pracę niż to planowałam. Ten świat jest zbyt wrażliwy - słyszymy dalej w jej nagraniu na TikToku.
Zobacz także: Poszła do Biedronki na zakupy. Klientom radzi jedno
"Prawda w oczy kole"
100 tys. wyświetleń i setki komentarzy ze słowami wsparcia. Kolejny filmik "niebanalnej matki" wywołał ogromne emocje - tym razem związane ze złożoną na nią skargą.
"To chyba żart. Ludziom się w głowie przewraca", "To nie świat jest wrażliwy, tylko prawda w oczy kole", "Coś mi się wydaje, że ta osoba się rozpoznała..." - czytamy.
Zobacz także: Pracownicy Biedronki załamują ręce. "Ludzie powariowali"
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.