Dorota Gardias wspomina Korę. Wokalistka odeszła rok temu
Dorota Gardias udostępniła na swoim koncie na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje obok maralu przedstawiającego podobiznę zmarłej rok temu Kory. "Jest mi bliska, zawsze tak było" – pisze.
28.07.2019 | aktual.: 30.10.2019 21:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Śmierć Kory
Rok temu odeszła Kora. Wokalistka zmarła w wieku 67 lat na rozsianego raka jajnika z przerzutami do otrzewnej. Legendę rocka wspominają dziś zarówno fani, jak i osoby związane z mediami. Wśród nich Dorota Gardias. Pogodynka udostępniła na swoim koncie na Instagramie wzruszający wpis, w którym odniosła się do twórczości Kory.
Dorota Gardias wspomina Korę
"Zastanawiam się, dlaczego jest mi tak bliska. Pierwszy raz ją zobaczyłam na okładce jakiejś gazety, miałam kilka lat. Kogo wtedy zobaczyłam? Kogoś innego. Patrzyłam na nią jak na jakieś zjawisko. To najlepsze określenie. Podobała mi się ta inność. Jej wygląd i spojrzenie, to pierwsze wspomnienie. Później ona na scenie. Czarne okulary, czerwone usta. Jakaś tajemnica, ale też szaleństwo. Przeżywała tę muzykę i te teksty, które śpiewała w wyjątkowy, jedyny dla siebie sposób. Moja ulubiona piosenka? "Krakowski spleen" i "Kocham cię kochanie moje" Jest mi bliska, zawsze tak było" – napisała Gardias. Do wpisu dołączyła swoje zdjęcie wykonane pod muralem przedstawiającym podobiznę Kory.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl