Dorota Olko z partii Razem jest córką nauczycielki. "Mama po skończonych lekcjach zawsze miała coś do zrobienia"

"Z dzieciństwa i nastoletnich lat mam wspomnienie, że praca mojej mamy nigdy się nie kończyła. Opowieści o kilkunastu godzinach w tygodniu i dwóch miesiącach wakacji można włożyć między bajki" – pisze rzeczniczka partii Razem. Jest córką nauczycielki.

Dorota Olko to rzeczniczka prasowa partii Razem
Źródło zdjęć: © East News

Dorota Olko to rzeczniczka prasowa partii Razem. Polityczka udostępniła na swoim koncie na Facebooku bardzo osobisty post dotyczący planowanego strajku nauczycieli. Okazuje się, że jej mama była chemiczką, która całe swoje życie przepracowała w szkole.

"Z dzieciństwa i nastoletnich lat mam wspomnienie, że praca mojej mamy nigdy się nie kończyła. Opowieści o kilkunastu godzinach w tygodniu i dwóch miesiącach wakacji można włożyć między bajki. Pamiętam, jak w podstawówce mama odbierała mnie ze szkoły – czekałam i czekałam przed szkołą, a ona się spóźniała, bo po skończonych lekcjach zawsze miała coś do zrobienia: a to projekt z uczniami, a to spotkanie z rodzicem, a to przegadanie czegoś z innymi nauczycielami" – pisze Olko.

"Oprócz tego popołudniami wywiadówki, rady pedagogiczne, dyskoteki szkolne, w weekendy wycieczki (tu już praca 24h/dobę), dni otwarte, przygotowanie do konkursów, szkolenia, zimą – próby poloneza przed studniówką, wiosną – dodatkowe spotkania z maturzystami, latem – wypisywanie świadectw" – dodaje.

Po chwili dodaje, że jej mama była bardzo często wyróżnianym i nagradzanym nauczycielem. Jej uczniowie dostawali się zarówno na medycynę, jak i na inne prestiżowe kierunki. Niestety, jak pisze Olko, nie miało to żadnego odbicia w zarobkach. Rzecznik przypomina swoją pierwszą w życiu wypłatę. Zarabiała wtedy poniżej średniej krajowej, a mimo to jej pensja była wyższa od zarobków jej mamy.

"Od prawie roku moja mama jest emerytką. Pożegnanie ze swoim liceum, w którym przepracowała 40 lat, przeżywa do dziś, kochała tę nigdy niekończącą się pracę. Jeśli płace w oświacie w końcu wyraźnie nie wzrosną, takich nauczycieli niedługo po prostu nie będzie. O ile w ogóle będą jacykolwiek" – kończy swój wpis.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Projektuje dla dojrzałych kobiet. Wśród nich jest wiele celebrytek

Wybrane dla Ciebie

Paulina Smaszcz nie gryzła się w język: "Kocham seks"
Paulina Smaszcz nie gryzła się w język: "Kocham seks"
Wojewódzki spytał ją o Pelę. Oto co odpowiedziała
Wojewódzki spytał ją o Pelę. Oto co odpowiedziała
Wieniawa na tym samym wybiegu co Kendall Jenner. Olśniła kreacją
Wieniawa na tym samym wybiegu co Kendall Jenner. Olśniła kreacją
Grała w "Słonecznym patrolu". Dziś ma 56 lat i mnóstwo tatuaży
Grała w "Słonecznym patrolu". Dziś ma 56 lat i mnóstwo tatuaży
Jest ze znanym raperem. Zrobili im wspólne zdjęcie na premierze
Jest ze znanym raperem. Zrobili im wspólne zdjęcie na premierze
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Odniosła się do słów Watson. Nie zostawiła na aktorce suchej nitki
Odniosła się do słów Watson. Nie zostawiła na aktorce suchej nitki
Był z żoną przez ponad 40 lat. O jej odejściu wiadomo niewiele
Był z żoną przez ponad 40 lat. O jej odejściu wiadomo niewiele
Zwykłe czółenka straciły na znaczeniu. Wieniawa nosi szpilki "slingback"
Zwykłe czółenka straciły na znaczeniu. Wieniawa nosi szpilki "slingback"
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki