Dostał najpiękniejszy prezent. Chodzi o żonę
Karol Strasburger przez lata był samotny w święta. Dziś na szczęście się to zmieniło, a jego wyznanie może poruszyć do łez. "Jestem szczęśliwa, że tworzymy pełen miłości i wzajemnego szacunku dom" - dodaje jego żona, Małgorzata.
Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk pobrali się w 2019 roku. Para doczekała się córki Laury, która jest pierwszym dzieckiem prowadzącego "Familiadę".
Karol Strasburger "na nowo pokochał święta". Wszystko dzięki żonie i córce
Strasburger w rozmowie z "Super Expressem" zdobył się na poruszające wyznanie. "Dzięki żonie i córce na nowo pokochałem święta" - powiedział. Wcześniej był to dla niego trudny i samotny czas. W 2013 roku prowadzący "Familiadę" pochował żonę Irenę. Od kiedy jednak związał się z Małgorzatą i przywitał na świecie córeczkę, Wigilia i kolejne dni są dla niego wspaniałym czasem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Strasburger opowiedziała z kolei, jak para zamierza obchodzić tegoroczne święta. "Nie będziemy gospodarzami całych świąt. Spędzamy każdy dzień w inny sposób i w innym gronie. Niemniej każda rodzina przygotowuje część potraw i łączymy je na świątecznym stole. Dzięki temu kawałek naszego domu i tradycji kulinarnych, jakie w nim królują, przekazujemy innym. To też świetny pomysł, aby nie tylko odciążyć gospodarza od ogromnej ilości pracy przy przygotowaniu poczęstunku, lecz także dzielimy koszty na kilka rodzin, co w dzisiejszych czasach galopującej inflacji ma duże znaczenie dla każdego" - mówiła w rozmowie z "SE".
Małgorzata Strasburger opowiedziała o świętach. Mówi, co przygotowała
Żona Strasburgera zdradziła też, co planuje przygotować na bożonarodzeniowy obiad. "Planuję zaszaleć na bazie ukochanej kaczki mojego męża" - powiedziała. Ujawniła też, że autorytetem w kwestiach kulinarnych jest dla niej Maciej Kuroń.
"Jestem szczęśliwa, że tworzymy pełen miłości i wzajemnego szacunku dom. Od kiedy jesteśmy rodzicami, nasze życie otrzymało dodatkowy ster, który ustawiliśmy w kierunku poznawania świata oczami dziecka, dlatego jeszcze cenniejsze stały się dla nas wszelkie święta, podczas których możemy przekazać córce tę atmosferę, obyczaje i zapach domu w owym szczególnym czasie" - dodała w wywiadzie.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl