Dubajska żona się wygadała. Mówi, jak traktuje ją mąż
- Jeśli nie masz najnowszej torby, jesteś nikim – opowiada żona milionera z Dubaju. Jednak Soudi pławiąc się w luksusie, nie sprawia wrażenia, aby odnalazła uczucie spełnienia. Życie partnerki milionera wygląda jak bajka, ale tylko z pozoru.
23.07.2023 | aktual.: 23.07.2023 15:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Soudi to influencerka brytyjskiego pochodzenia, która wywodzi się z zamożnej rodziny. W 2020 roku wybrała się do Dubaju, aby dokończyć studia. W tym momencie poznała Jamala – milionera ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Rok później została jego żoną. Na TikToku opowiada o jasnych i ciemnych stronach życia w luksusie, a także zachciankach, które spełnia jej mąż. Jak wygląda codzienność Soudi?
"Muszę się upewnić, że wyglądam 10/10"
Mąż "podstawia jej pod nos" wszystko, czego chce. Od biżuteryjnej kolii o wartości najwyższej klasy samochodu po "it-bags", na które czekają zapisani na specjalnej liście bogacze. Influencerka poruszyła także kwestię wyglądu. Żona milionera z Dubaju musi zawsze prezentować się perfekcyjnie.
- Nigdy nie wiesz, kto jest w pobliżu lub kto cię rozpoznaje. Na przykład, gdy idziemy do centrum handlowego lub restauracji, Jamal zawsze zostaje rozpoznany. Więc zawsze muszę się upewnić, że wyglądam 10/10. (...) Uwielbiam robić makijaż i uwielbiam, gdy mój fryzjer przychodzi tutaj, aby zrobić mi włosy. Czasami przychodzi do nas również nasza wizażystka, więc szczerze mówiąc, podoba mi się ta część życia - opowiada Soudi, konturując twarz przed obiektywem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobieta dorastała w bogatej rodzinie, dlatego życie w luksusie nie jest dla niej nowością. Soudi twierdzi, że nie każda kobieta dźwignęłaby "ciężar" życia z milionerem.
- Jeśli nie masz najnowszej torby, jesteś nikim. Nienawidzę czuć się pominięta w tego typu sprawach, więc mam jednego z najlepszych sprzedawców i osobistych kupujących, aby upewnić się, że zawsze mam to, co najlepsze z najlepszych – nieskromnie stwierdziła.
Życie u boku milionera ma blaski, ale też cienie
Soudi skarży się, że nie spędza z mężem dużo czasu. - Jamal jest zawsze zajęty. Zawsze rozmawia przez telefon i zawsze jest jakieś wydarzenie, na które musi pójść. Więc kiedy podróżuje, muszę znaleźć sobie zajęcie. Będąc żoną milionera, musisz po prostu zrozumieć, że on nie zawsze będzie miał dla ciebie czas - podkreśla Brytyjka.
To, że Soudi upublicznia swój wizerunek w internecie, jest wyjątkiem, a nie regułą. - Większość kobiet (w Zjednoczonych Emiratach Arabskich - przyp. red.) nie pokazuje swojej twarzy w mediach społecznościowych. Oczywiście jako influencerka zawsze to robiłam, więc w tej kwestii od początku mieliśmy kompromis – podsumowuje milionerka.
Jednak komentujący nie przebierali w słowach i "nie pozostawili suchej nitki" na Soudi:
"To jest smutne, ale modlę się, żebyś była naprawdę szczęśliwa", "Oglądam to, martwiąc się, czym zapłacę rachunek na prąd", "Czy to jest parodia?", "Chciałbym mieć takie problemy", "W jaki sposób ty go do siebie przekonałaś?", "Brzmi jak koszmar" - ironicznie komentowali internauci.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl