Dwie pary uprawiały seks na wieży widokowej. Sprawą zajęła się prokuratura
Dwie pary uprawiały seks na wieży widokowej w Świętnie koło Wolsztyna. Wybryk zarejestrowały kamery należące do urzędu miasta. Nagranie wyciekło do sieci, dlatego sprawą zajęli się śledczy.
Prokuratura bada sprawę wycieku nagrania zarejestrowanego przez kamery zamontowane na wieży widokowej koło Wolsztyna w woj. wielkopolskim. Śledczych powiadomił burmistrz miasta, który wydał również oświadczenie.
"Z ubolewaniem potwierdzam fakt, iż do internetu wydostał się fragment zapisu z wewnętrznego monitoringu wizyjnego należącego do Urzędu Miejskiego w Wolsztynie" - przyznał.
Dwie pary uprawiały seks na wieży widokowej
Jak informuje RMF FM, prokuratura rozpoczęła już śledztwo, które może być prowadzone z artykułu 191a kodeksu karnego, który odnosi się do: "utrwalania lub rozpowszechniania wizerunku nagiej osoby bez jej zgody". Za to grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Z tym że wnioski musieliby złożyć sami poszkodowani.
Z kolei za dopuszczenie się nieobyczajowego wybryku w miejscu publicznym może grozić areszt, grzywna do 1,5 tys. złotych lub nagana.
Burmistrz Wolsztyna zapewnia, że zrobi wszystko, aby to był pierwszy i ostatni taki występek. "Zostały już wdrożone niezbędne procedury celem wyeliminowania podobnych incydentów w przyszłości" - napisał w oświadczeniu.