Dzień Świstaka 2019. O co w tym chodzi?
Dzień Świstaka przypada już dziś! Miliony ludzi na całym świecie będą obserwowały zachowanie świstaka Phila w mieście Punxsutawney w Pensylwanii. Jeśli uroczy gryzoń zobaczy swój cień, czeka nas jeszcze sześć tygodni zimy!
Dzień Świstaka to autentyczne wydarzenie, celebrowane w małym miasteczku w USA. Skąd pomysł, aby ze świstaka zrobić pogodynkę? Dziwaczne święto obchodzono po raz pierwszy w USA 2 lutego 1887 roku w miejscowości Punxsutawney. Zwyczaj obserwowania świstaków, aby przepowiedzieć koniec zimy, miał przypłynąć do USA wraz z niemieckimi imigrantami, którzy przybyli do Ameryki w XVII i XVIII wieku. Zabawne święto zyskało ogromną popularność po premierze filmu "Dzień świstaka" w 1993 roku z Andie McDowell i Billem Murrayem.
Gdzie mieszka Phil?
Legenda głosi, że świstak Phil mieszka na maleńkim wzgórzu w Gobbler's Know, dzielnicy Punxsutawney. To małe miasteczko w Pensylwanii liczy zaledwie 6000 mieszkańców, ale w lutym przeżywa oblężenie. Ci, którzy nie mogli obejrzeć Phila na żywo, skorzystali z relacji na żywo, którą zorganizowała Izba Turystyczna stanu Pensylwania. Link znajdziesz tu.
Przepowiednia świstaka na 2019
Świstak wyszedł z norki w sobotę, 2 lutego o godzinie 7:20 czasu lokalnego (13:20 w PL) i spośród dwóch pergaminów z przepowiedniami pogodowymi wybrał ten, który zapowiada rychły kobiec zimy. Okazuje się bowiem, że zajęty świstak już wcześniej został obudzony i nie zobaczył swojego cienia, co oznacza, że wiosna nadchodzi. Zgromadzonym tłumom odczytano relację z tego wydarzenia, zapisaną na jednym ze zwojów pergaminu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl