Edzia z "Królowych życia" przeszła metamorfozę. Tym razem zaszalała
Edyta Nowak-Nawara, znana bardziej jako Edzia z "Królowych życia", zyskała rozpoznawalność właśnie dzięki cieszącemu się ogromną sympatią telewidzów programowi TTV. Przyjaciółka Dagmary Kaźmierskiej jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i właśnie zaprezentowała się w nowej, szalonej fryzurze.
25.02.2022 12:18
Instagramowy profil pani Edyty obserwują w tym momencie 163 tys. użytkowników. Kobieta może więc śmiało określać się mianem influencerki. Co wiemy o najlepszej przyjaciółce gwiazdy "Królowych życia"? Podobnie jak Kaźmierska pochodzi z Kłodzka. Przez jakiś czas panie były nawet sąsiadkami. Ma również dwójkę dzieci: 20-letniego syna Nicolasa oraz 12-letnią córkę Kryspinę.
Trudny czas już za nią
42-latka stara się chronić swoją prywatność. Wiadomo, że zmagała się z żałobą po śmierci matki i siostry. Przez krótki czas była związana z Jackiem, przyjacielem Dagmary, którego doskonale znają widzowie "Królowych życia". Relacja nie przetrwała jednak próby czasu.
Jakiś czas temu Nowak-Nawara poślubiła innego kolegę Kaźmierskiej – Adama. Ich ślub odbył się w Wenecji, a krótko po nim celebrytka ogłosiła ciążę. Niestety poroniła. Wówczas zniknęła na jakiś czas z mediów społecznościowych i życia publicznego. Teraz jej aktywność ponownie wzrosła.
Odważna metamorfoza Edzi z "Królowych życia"
Pani Edyta, podobnie jak jej przyjaciółka, ma zarówno wielu fanów, jak i przeciwników. Ci ostatni zarzucają jej, że niepotrzebnie się lansuje. Zwracają uwagę, że na siłę próbuje się odmłodzić, przerabiając zdjęcia, krytykują jej stylizacje. Pierwsi podkreślają natomiast, że Edzia jest zawsze sobą, nikogo nie udaje i życzą jej dużo szczęścia, szczególnie u boku ukochanego Adama, z którym uwielbia się fotografować.
Kobieta przez wiele lat była wierna jednej fryzurze – długim, czarnym, zazwyczaj prostym włosom, które co jakiś czas zdarzało się jej kręcić. Tym razem postawiła jednak na odważną zmianę i zaprezentowała się w burzy loków okalających jej twarz.
"Miłego wieczoru. Dziękuję, że byliście ze mną u fryzjera. Cieplutko was ściskam. Buziaki" – napisała, pozując do zdjęcia w czarnej, prześwitującej sukience i u boku męża.
Jak to zwykle w przypadku zdjęć Edyty Nowak-Nawary bywa, komplementy i głosy pełne zachwytu przeplatały się z mniej entuzjastycznymi opiniami. A wy co myślicie o tej metamorfozie? Zasługuje na uznanie?
Zobacz także
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!