Ela Romanowska w nowej fryzurze. "Jak niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba"
Ela Romanowska w czasie kwarantanny czesała się w koczek lub warkocz – jak sama napisała. Kiedy salony fryzjerskie zostały otwarte, a ona dostała telefon z informacją, że wraca na plan, postanowiła skorzystać z pomocy fryzjera. Efektem pochwaliła się na Instagramie.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ela Romanowska podzieliła się z fanami na Instagramie metamorfozą włosów. Wybrała nietypowy kolor, który od razu przypadł do gustu jej fankom.
Metamorfoza Eli Romanowskiej. Wybrała najmodniejszy kolor włosów
"Jak niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba. Przez ostatnie dwa miesiące siedziałam w domu. Ulubiony ubiór na ten okres? Dres. Uczesanie? Warkocz lub koczek 'bylejaczek' i opaska. Na twarzy? Krem! I tak codziennie. Nie przeszkadzały mi odrosty (z każdym dniem coraz większe), krótkie paznokcie czy brak makijażu. Czerpałam radość z sadzenia ziół i kwiatów, koszenia trawy czy innych prac ogrodowych. To wszystko sprawiało mi duża frajdę!" – napisała na portalu społecznościowym aktorka.
Dodała, że jak otrzymała informację, że wraca do pracy, pomyślała, że czas na zmianę. Opisuje, że zrobiła sobie lekki makijaż i wybrała się do ulubionej fryzjerki. "Wysiedziałam 5 godzin u fryzjera i powiem Wam, czuję się cudownie!" – podsumowała Ela Romanowska.
Aktorka nie bała się zaszaleć. Postawiła na odważny kolor popielatego blondu. Efekt zachwycił jej obserwatorów. "Wyglądasz super", "Jaki boski kolor!", "Kolor cudo", "Ślicznie pani wygląda!" – napisano w komentarzach pod zdjęciem.
Zobacz także: Body mind z Agnieszką Aftyką. Poznaj najlepsze techniki relaksujące
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
