Erotyczna mapa świata
27.07.2006 15:00, aktual.: 27.06.2010 01:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czy wiesz już gdzie spędzić letnie dni? Jeżeli oprócz dziennych atrakcji takich jak zwiedzanie galerii, czy kąpiel w morzu oczekujesz także gorących nocy, skorzystaj z naszej erotycznej mapy świata.
Czy wiesz już gdzie spędzić letnie dni? Jeżeli oprócz dziennych atrakcji takich jak zwiedzanie galerii, czy kąpiel w morzu oczekujesz także gorących nocy, skorzystaj z naszej erotycznej mapy świata.
Francja
Choć wielu kobietom Paryż wydaje się najbardziej erotycznym miejscem na kuli ziemskiej, to mieszkańcy tego kraju wcale nie należą do najlepszych kochanków. Jedno na co możesz z pewnością liczyć, to doskonała kolacja, na którą zabierze cię francuski amant. Przy kolacji złożonej z serów i wina będzie dużo mówił, głównie... o sobie. W łóżku też cię raczej nie zaskoczy. Francuzi nie są specjalistami od wyrafinowanych pieszczot. W miłości skupiają się głównie na sobie. Następnego dnia rano zaproponuje cię przyjaźń albo wolną miłość. Ale mówiąc szczerze nie będziesz miała czego żałować...
Kraje śródziemnomorskie...
Hiszpan, Grek czy Włoch? Wybór należy do ciebie. Musisz jednak wiedzieć, że mieszkańcy tych krajów mają ze sobą wiele wspólnego. Już na samą myśl o śniadych, ciemnowłosych, muskularnych ciałach wiele kobiet odczuwa przyspieszone bicie serca. Nic dziwnego, panowie ze strefy śródziemnomorskiej jak nikt inny potrafią rozpalić kobietę. Możesz być pewna, że twój śniady kochanek zasypie cię lawiną komplementów, będzie rozpieszczał małymi podarunkami (zwykle niezbyt drogimi) i obiecywał złote góry. W łóżku będzie zapewniał cię o swojej miłości, obiecywał ślub itp. Da ci dużo przyjemności, sprawi że poczujesz się naprawdę wyjątkowa. Musisz tylko pamiętać, że Hiszpanie, Grecy i Włosi są bardzo zazdrośni. Jeśli nie chcesz pozostać mu wierna do końca swoich wakacji lepiej nie zaczynaj znajomości. W gniewie bywają bowiem bardzo porywczy.
Stany Zjednoczone
Amerykański kochanek jest jak dobry kumpel. Można z nim iść na piwo i na kręgle. Uwielbia spędzać aktywnie czas. Kiedy ty po wypełnionej przygodami nocy zechcesz pospać do późnego popołudnia, on już od rana będzie grał w golfa, tenisa, albo pływał. Może nie ma w tym nic złego, gdyby nie fakt, że będzie oczekiwał od ciebie tego samego. Amerykanie są bardzo otwarci, od najmłodszych lat korzystają z pomocy psychoanalityków, nie krępują się zatem rozmawiać o seksie. Możesz więc liczyć, że jeśli coś pójdzie nie tak bez zakłopotania będzie szukał rozwiązania problemu. By przeżyć namiętną noc z Amerykaninem musisz sama zrobić pierwszy krok. W obawie przed oskarżeniem o molestowanie seksualne mieszkańcy Stanów Zjednoczonych są bardzo powściągliwi. Warto spróbować ich ośmielić, bo najnowsze badania wykazały, że stosunek przeciętnego Amerykanina trwa 28 minut (dla porównania przeciętnego Polaka tylko 14,5 minuty). W Stanach obowiązuje zasada trzeciej randki. Jeżeli kobieta umówi się z mężczyzną trzeci raz, to znaczy,
że chce zakończyć kolację w łóżku. Jeśli więc szukasz tylko przyjaźni nie przyjmuj zaproszenia na trzecie spotkanie.
Chiny
Chińczycy, a zwłaszcza taoiści, to najlepsi kochankowie na świecie!!! Na samą grę wstępną potrafią przeznaczyć kilka godzin. Chiński kochanek obdarzy cię pieszczotami, jakie nigdy nie przyszłyby ci do głowy! Będzie masował twoje stopy i dłonie, gładził twoje plecy... Może cię zdziwić, że jego orgazmowi nie będzie towarzyszył wytrysk. Chińczycy uważają, że ejakulacja to niepotrzebne wydatkowanie życiowej energii. Potrafią przeżywać rozkosz nie roniąc ani kropli nasienia. Ich język miłości jest pełen pięknych słów. Sam akt zespolenia ma tam kilkadziesiąt nazw. Nie zdziw się więc zatem kiedy zapyta czy może wprowadzić swoją Jaspisową Łodygę do twojej Koralowej Bramy. Jeżeli lubisz oprzeć głowę na męskim, owłosionym torsie będziesz rozczarowana. Chińscy mężczyźni mają na ogół gładkie i bezwonne ciała.
Japonia
Musisz być przygotowana na zupełną egzotykę. Japończycy lubią się kochać w ubraniu. Ich zdaniem nic tak nie ubarwia seksu jak lekkie, luźne kimono, które pozostawia wyobraźni pole do popisu. Nie przeraź się gdy twój japoński kochanek zaproponuje ci udanie się do domu miłości. Te specjalne domy przygotowano tak, by kochankowie mogli bez skrępowania uprawiać seks w najwymyślniejszych sceneriach. Marzysz o miłości na lodowcowej górze? A może o seksie w głębinach oceanu? Specjalne urządzenia pozwolą ci zrealizować te marzenia. Japończycy uwielbiają swoje techniczne zabawki. Komputeryzują i mechanizują wszystko co się da. W łóżku lubią otaczać się gadżetami. Wymyślne wibratory, nakładki itp. pomogą ci zaznać rozkoszy jakiej nigdy nie doświadczyłaś. Ale uważaj, mężczyźni o żółtej skórze wyznają równość kobiet tylko w sypialni. Rano wrócą do swojego świata, gdzie nie ma miejsca dla pań. Dopiero na emeryturze wielu Japończyków na specjalnych kursach uczy się kontaktu emocjonalnego z żoną. Turcja, Arabia...
Jadąc na wakacje do krajów arabskich zadbaj o antykoncepcję. Arab nie będzie się nią przejmował ani trochę. Za nic nie namówisz go do użycia prezerwatywy. Jego zdaniem zabezpieczenie to wyłącznie sprawa kobiety. Arabski kochanek będzie cię adorował w wyjątkowy sposób. Będzie gotował wyjątkowe potrawy, prawił komplementy, ozłoci pół twojej rodziny. Będzie czuły i delikatny. W jego ciele nieustannie szaleje burza hormonów. I choć będziecie się często i długo kochać nie licz na wyłączność. Choć sam będzie miał kilka romansów na raz, od ciebie będzie wymagał wierności. Zazdrosny.
Afryka...
Wiele kobiet marzy o gorącej nocy z mężczyzną o czarnej skórze. Nic dziwnego, mieszkańcy Czarnego Lądu są wyjątkowo namiętni. Sex jest dla nich tak naturalny jak oddychanie. Zapach ich ciał jest bardzo intensywny i instynktownie wyzwala w kobietach pożądanie. Bez ceremonii przytuli twoje ciało tak, że nie będziesz miała wątpliwości do czego zmierza. Miękkie, zmysłowe ruchy sprawią że będziesz chciała więcej i więcej. Możesz być spokojna Afrykańczycy mają dużo energii. Kiedy ty rano będziesz marzyła o odrobinie snu, on zaproponuje taniec albo spacer. Warto przegonić zmęczenie i ulec namowom. W końcu następne wakacje dopiero za rok!
Marta Soja