Ewa Chodakowska myśli o dziecku. Podała orientacyjną datę
Trenerka nie zamierza rezygnować z macierzyństwa
Od ślubu z Lefterisem Kavoukisem minęły już 4 lata, a Ewa Chodakowska wciąż nie może podjąć decyzji o dziecku. Mimo że małżeństwo słynnej trenerki kwitnie, a ona i jej mąż są nierozłączni, wszystko wskazuje na to, że para nieprędko doczeka się maleństwa. Chodakowska wyznaczyła jednak orientacyjną datę.
Chodakowska podała datę
Ewa Chodakowska i jej mąż chcą mieć dzieci. – Rozmawiamy o tym ciągle, ale wciąż odkładamy tę decyzję – przyznała gwiazda w rozmowie z "Party". – Co chwilę słyszę, że wkrótce będzie za późno, ale myślę, że jeszcze dwa lata – powiedziała.
Perfekcjonistka w każdym calu
Kiedy maleństwo wreszcie się pojawi, trenerka poświęci mu się całkowicie. Możemy się spodziewać, że podobnie jak w przypadku swojej pracy, również w macierzyństwie Chodakowska będzie zachowywać się jak perfekcjonistka. A to będzie wymagać całkowitego skupienia na nowych zadaniach. – Gdy pojawi się maleństwo, będę chciała zrobić dłuższą przerwę w pracy, by dać mu bezwarunkową miłość i poświęcić cały swój czas – wyjaśniła Chodakowska.
Jeszcze dwa lata
Termin dwóch lat nie pierwszy raz pojawia się w wypowiedzi 35-latki. – Dziecko oznaczałoby zmianę całego naszego trybu życia, na co nie jesteśmy jeszcze gotowi, jeszcze nie teraz. Myślę, że za dwa lata zdecydujemy się na powiększenie rodziny. Tymczasem mamy coś do zrobienia – mówiła niedawno w rozmowie z "Vivą".
Chodakowska nie boi się przytyć
Ewa Chodakowska nie odkłada ciąży dlatego, że boi się o swoją figurę. – Nigdy nie traktowałam ciała jak świątyni – mówiła w rozmowie z "Party". – Moja sylwetka to przyjemny efekt uboczny tego, że od lat dbam o zdrowie, kondycję i racjonalnie się odżywiam. Nawet jeśli mocno przytyję, wierz mi, mój świat się nie zawali – wyznała Chodakowska
Kolejna fit-mama?
Możemy być pewni, że kiedy Chodakowska wreszcie zdecyduje się na dziecko, będzie to równie donośne wydarzenie medialne, jak w przypadku ciąży Ani Lewandowskiej. Czy Chodakowska również będzie chciała publikować porady treningowe i żywieniowe dla ciężarnych, jak jej koleżanka po fachu? Cóż, dowiemy się prawdopodobnie dopiero za dwa lata.
