Ewa Minge odpowiedziała wierzącej fance. "Proszę nie mieszać Boga do zwykłej zabawy"

Ewa Minge chętnie dzieli się w mediach społecznościowych swoimi przemyśleniami, a także wydarzeniami z życia. Ostatnio opisała pobyt na sopockim plenerze malarskim, podczas którego korzystała z wielu atrakcji, które oferuje Trójmiasto. Przyjaciel zabrał ją m.in. do wróżki, pani Mariki.

Ewa Minge opowiedziała o wizycie u wróżkiEwa Minge opowiedziała o wizycie u wróżki
Źródło zdjęć: © AKPA

Ewa Minge spędziła ostatnio sympatyczny czas w Trójmieście. Znana polska projektantka mody wybrała się na sopocki plener malarski, podczas którego znalazła jednak czas na wiele innych atrakcji. Opisała je w opublikowanym na Instagramie poście.

Ewa Minge pochwaliła się wizytą u wróżki. "Lubię takie klimaty"

Ewa Minge ma za sobą weekend pełen wrażeń. "Mój przyjaciel postanowił dostarczyć mi rozrywki na sopockim plenerze malarskim i zakazał malowania w weekend" - podkreśliła w zamieszczonym wpisie. Projektantka odbyła wycieczkę katamaranem, który, jak pisze, "okazał się statkiem" i zwiedzała Gdańsk. Nie zabrakło też przyjemności kulinarnych, takich jak gorąca czekolada. Nie wszystkie były jednak trafione. "Owoce morza w słynnej orłowskiej restauracji okazały się średnie, dzięki czemu zrozumieliśmy, skąd u wszystkich na talerzach ogromne... żeberka" - relacjonowała.

Minge, wraz z przyjacielem, postanowili też odwiedzić wróżkę. "Pani Marika mnie zauroczyła pięknymi bursztynami na palcach i podarowaną spontanicznie książką księdza Stanisława Zięby »Myśli na co dzień i od święta«. Lubię takie klimaty, kiedy ktoś mi mówi: »odpuść, wybacz, życz dobrze...«. W większości kojarzy nam się ten zawód z klątwą" - opisywała projektantka.

"Wróżba była miła, zdarzy się to pięknie, nie zdarzy... równie pięknie pozostanie" - podkreśliła Minge.

Nie wszystkim spodobała się przygoda Minge. "Wiara to coś więcej jak unikanie zabawy kartami"

Na początku swojego wpisu spytała też, jakie doświadczenia z wróżbami i wróżkami mają jej fani. Okazało się, że temat rozpalił użytkowniczki i użytkowników w komentarzach, którzy zaczęli dyskutować o połączeniu wiary i korzystania z usługi wróżki. "Nie wierzę we wróżby, wróżki, czarne koty i trzynastego piątki. Wiele lat temu owszem, byłam. Nie wierzę, bo jestem osobą wierzącą. Ale każdemu zostawiam tę kwestię do własnej oceny" - napisała jedna z internautek. Inna podkreślała, że nie da się połączyć wiary w Boga i we wróżby.

"Ależ wiara nie ma z tym nic wspólnego. Już to słyszałam od złego człowieka, który udaje wielkiego katolika... jego czyny a moja zabawa to dopiero jest zło i zaprzeczenie wiary. Modlitwa i noszenie ciężkiego różańca, manifestowanie wiary, a za plecami krzywdy ludzkie. Oczywiście szanuję pani zdanie, ale w mojej ocenie wiara to coś więcej jak unikanie zabawy kartami" - odpowiedziała jej Minge. Podkreślała też, że pójście do wróżki było dla niej zwykłą zabawą.

"Rozmawiałam na ten temat z mądrym księdzem kiedyś... długa historia. Proszę nie mieszać wiary i Boga do zwykłej zabawy. Moja wiara jest głębsza jak niejednego na klęczniku i okazuje ją, służąc ciężko chorym bliźnim. Wole klęczeć przy łóżku umierającego i nieść mu miłosierdzie i wsparcie jak przed świebodzińskim wielometrowym kamiennym pomnikiem" - skwitowała projektantka.

Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Ewa Minge "W łóżku z Oskarem": Nie każda modelka to k**wa

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Żona Kosiniaka-Kamysza cała w różu. Tak wyglądała na wojskowym apelu
Żona Kosiniaka-Kamysza cała w różu. Tak wyglądała na wojskowym apelu
Jej śmierć wstrząsnęła światem. Miała zaledwie 27 lat
Jej śmierć wstrząsnęła światem. Miała zaledwie 27 lat
"Proszę zakręcać wodę". Hotelarze mają problem z turystami
"Proszę zakręcać wodę". Hotelarze mają problem z turystami
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach
"Może ja się starzeję". Karolaka dopadł kryzys wieku średniego?
"Może ja się starzeję". Karolaka dopadł kryzys wieku średniego?
Tak przyszła do "PnŚ". Trudno było nie zwrócić na nią uwagi
Tak przyszła do "PnŚ". Trudno było nie zwrócić na nią uwagi