Polacy po raz pierwszy usłyszeli o Ewie Wachowicz w 1992 roku, kiedy to zdobyła koronę Miss Polonia. Sukces odniosła także w konkursie międzynarodowym, z którego wróciła z tytułem III wicemiss świata. Rok później wygrała natomiast wybory Miss University.
Z konkursów piękności do polityki
Wachowicz ze sceny trafiła do polityki – była sekretarzem prasowym ówczesnego premiera Waldemara Pawlaka. Pod koniec lat 90. założyła firmę producencką odpowiadającą m.in. za program "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza". Młodsi widzowie kojarzą ją przede wszystkim z programów "Top Chef" oraz "Ewa gotuje". Była miss jest także właścicielką jednej z krakowskich restauracji.
Na co dzień pani Ewa mieszka częściowo w Krakowie, a częściowo na wsi, w pięknych okolicznościach przyrody, gdzie dużo ćwiczy i gotuje. Towarzyszy jej dziennikarz Sławomir Kowalewski, u boku którego znalazła szczęście po rozwodzie z Przemysławem Osuchowskim (para ma 21-letnią córkę Aleksandrę).
Trzymała związek w tajemnicy
Przez długi czas Wachowicz ukrywała związek z Kowalewskim, a i dziś w ogóle nie rozmawia o swoim życiu prywatnym. Zdarza jej się jednak pokazać publicznie z ukochanym, z którym łączy ją podobno nie tylko uczucie, ale także wspólne pasje: wspinaczka, podróże, żeglarstwo i miłość do natury. Wachowicz i Kowalewski cztery lata temu przyszli razem na premierę serialu "Miasto skarbów"
Jak donosi "Życie na gorąco", para wybrała się ostatnio na wycieczkę do Sopotu. Informator gazety twierdzi, że:
- Nie przeszkadzało im zupełnie, że trafili na deszczowe i chłodniejsze dni. Spacerowali po plaży, robili sobie zdjęcia przy kutrach, jedli gofry, całowali się na ulicy...
Dziennikarz i była miss, są prawdopodobnie parą od 2015 roku. Jak twierdzi "Życie na gorąco", w pandemii ich uczucie jeszcze bardziej się pogłębiło. - Była to największa próba dla ich związku. Na szczęście okazało się, że miesiące izolacji tylko umocniły ich uczucie. Dziś są równie zakochani jak wtedy, gdy się poznali – czytamy w tygodniku.
Faktycznie, Ewa Wachowicz ostatnio promienieje. Kiedy kilka dni temu pokazała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym widzimy, jak stoi na głowie, fani byli przekonani, że na fotce jest jej córka.
Pani Ewie i jej partnerowi życzymy dużo szczęścia!
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Polacy agresyjni w konfliktowi. "Pandemia była testem dla relacji międzyludzkich"
