Fashion Week w Nowym Jorku. Przyglądamy się gwiazdom i trendom
New York Fashion Week już za nami. Pora na podsumowania. Słynne marki zaprezentowały kolekcje na sezon wiosna-lato 2024. Jakich trendów możemy się spodziewać? Co wyczytaliśmy z mody ulicznej? W czym pokazały się gwiazdy? Spieszymy z odpowiedziami. Jedno jest pewne: nie ma mowy o nudzie.
Fashion Week w Nowym Jorku jak zawsze był tym pierwszym z tzw. Wielkiej Czwórki. Po nim nastąpią pokazy w Londynie, Mediolanie i Paryżu. W efekcie wrzesień jest najbardziej intensywnym miesiącem w branży fashion. Redaktorzy czasopism modowych sprawdzają, co znajdzie się w trendach na kolejny sezon, a jednocześnie piszą na swoich łamach o tym, co będziemy nosić jesienią i zimą.
Tydzień Mody w Nowym Jorku zakończył się 13 września, zatem przyszedł czas na podsumowania. O czym warto wspomnieć? Magdalena Frąckowiak powróciła na wybieg. Polską modelkę do współpracy zaprosiły dwie marki – Ralph Lauren oraz Michael Kors. Pokaz Coach przerwał protest aktywistek działających na rzecz praw zwierząt. A podczas Polish Fashion Designers’ Showcase swoją kolekcję pokazał m.in. Łukasz Jemioł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy na New Yor Fashion Week 2023
W minionym tygodniu Nowy Jorku jeszcze bardziej niż zazwyczaj nie mógł opędzić się od znanych twarzy. Irina Shayk lansowała panterkę, która kiedyś była synonimem kiczu, lecz kilka sezonów temu powróciła do trendów na fali absolutnego szaleństwa na punkcie zwierzęcych wzorów. Modelka wplotła ten print w stylizację bardzo delikatnie, nienachalnie, lecz w efekcie podkręciła czarny look, dodając mu pazura.
Jennifer Lopez już nie pierwszy raz poszła w stronę nietypowej estetyki, którą określilibyśmy mianem boho glamour. Choć w jej stylizacji z pokazu Ralpha Laurena działo się naprawdę sporo, to wszystko było spójne. Prześwitująca koszula wystąpiła w parze z połyskującą maxi, a całość przeciął pasek z wielką klamrą.
Gisele Bündchen pokryła się jeansem, który nadal odgrywa jedną z głównych ról w trendach. Modelka włożyła oversizową kurtkę i odsłoniła długie nogi. Lansowała w ten sposób nietypową modę na nienoszenie spodni. Czy pod spodem miała body? A może top i zabudowane "pantsy"? Tego nie wiemy. Naszą uwagę zwróciły również chodaki na słupkach. Szykuje się wielki powrót?
Na nowojorskim Fashion Weeku zagościła również Leni Klum – córka znanej modelki Heidi Klum. Poszła w ślady matki, nie tylko działając w świecie modelingu, ale niejednokrotnie wybierając również odważne stylizacje. Na niemalże nagie ciało zarzuciła płaszcz z czerwonej skóry, któremu towarzyszyły kozaki za kolano. Leni Klum zapowiedziała tym samym najmodniejszy kolor na zbliżający się sezon.
Co mówi nam street style?
Czerwień bezapelacyjnie zawładnęła światem mody. To ona będzie najpopularniejsza jesienią i zimą 2023, a być może pozostaje z nami na dłużej. Przyciąga wzrok, elektryzuje. Warto się na nią odważyć. Czerwień była mocno widoczna w streetstylowych stylizacjach podczas Fashion Weeku w Nowym Jorku. Pojawiała się w akcentach, detalach, ale również zalewała sylwetki od stóp do głów.
Niewątpliwym zaskoczeniem okazała się limonka, która zyskała ogromną popularność już w zeszłym roku i nic nie wskazuje na to, by miała się gdziekolwiek wybierać. Choć jest domeną lata, to nie zostanie odstawiona w chłodniejszych miesiącach. Może być komponowana z brązem czy szarością, dla odważnych – z fioletem.
Nowojorski street style z Tygodnia Mody podpowiada, że w najbliższym czasie pożądane będą również białe total looki. Duet dzianinowej sukienki i płaszcza wygląda nie tylko komfortowo, ale i luksusowo. Oczywiście może nie sprawdzić się w przypadku deszczowych dni, ale na tle polskiej złotej jesieni będzie prezentował się perfekcyjnie.
Mocnym trendem staną się także okulary przeciwsłoneczne, przyjmujące najdziwniejsze formy. Im bardziej nietypowe oprawki, tym lepiej. Wśród nieśmiertelnych klasyków (m.in. lenonek czy aviatorów) warto mieć choć jedną taką szaloną parę.
Trendy prosto z wybiegów
A co działo się na wybiegach? Carolina Herrera nadal promuje modę na prześwity, która panoszy się już od wielu miesięcy, przywracając jednocześnie zapomnianą nieco koronkę. Sporo miejsca w kolekcji na wiosnę-lato 2024 – podobnie jak inni projektanci – przeznaczyła dla pasteli. Szczególną uwagę zwraca łagodny odcień liliowy.
Lilia i lawenda – to właśnie one zajęły równie ważną pozycję u Michaela Korsa. W kolekcjach SS 2024 nie zabrakło też innych pastelowych odcieni, np. rozmarzonego błękitu czy subtelnej moreli.
Ostatnie sezony to mocny powrót do lat 70. Chodzi przede wszystkim o spodnie dzwony, czyli te z rozszerzającymi się nogawkami, które na długo popadły w niełaskę. Lecz Michael Kors zaproponował coś jeszcze innego. W najnowszych projektach pojawiły się rozszerzające się rękawy, które dodają całej sylwetce sporej dawki romantyzmu.
Dzięki pokazom w ramach nowojorskiego Fashion Weeku wiemy już też, że kolejny sezon wiosenno-letni będzie zdominowany przez sukienki bez ramiączek – zarówno mini, jak i midi oraz maxi. To będzie czas na mocną ekspozycję ramion.
Trendem z New York Fashion Week, którego nie da się przegapić, jest biżuteria w wersji XXL. Projektanci poszli w stronę przeskalowanej formy i włożyli na modelki przede wszystkim ogromne bransolety oraz kolczyki. Zapewne ważą swoje, ale bez wątpienia warto.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl