Feromony - czy warto je kupować?
"Przekaźniki podniecenia" odgrywają kluczową rolę w wyborze partnera. Dystrybutorzy feromonów informują, że tak naprawdę 80 procent "sukcesu" w kontaktach interpersonalnych zależy od nas samych.
Dystrybutorzy feromonów informują, że tak naprawdę 80 procent "sukcesu" w kontaktach interpersonalnych zależy od nas samych. Mimo to "feromonowy biznes" się kręci!
Z greckiego nazywane „przekaźnikami podniecenia", bo jak się okazuje, odgrywają kluczową rolę w wyborze partnera. Czy dowody na istnienie ludzkich feromonów odebrały nam możliwość decydowania o tym, z kim się spotykamy? Czy jesteśmy tego świadomi czy nie, ludzkie ciało, podobnie jak zwierzęce, wydziela feromony. Od 1986 roku, kiedy to specjaliści z USA wyekstrahowali pierwsze ludzkie feromony, wiele dyskusji na ich temat przetoczyło się przez gabinety naukowców, później media, wreszcie przez fora internetowe. Zwolennicy chwalili ich pozytywne działanie, przeciwnicy obawiali się wykorzystywania do manipulacji innymi ludźmi. Jednocześnie, dzięki zaawansowaniu technologicznemu, w laboratoriach zaczęto wytwarzać syntetyczne ludzkie feromony. Dlaczego?
Tekst: mwmedia