Nie ma dobrych wieści dla emerytów. "Jesteśmy bankrutami"
- Okazuje się, że jesteśmy bankrutami, jeśli chodzi o system emerytalny. Cokolwiek zrobimy, grożą nam głodowe emerytury, ale nie ma rozwiązań, które by tę sytuację naprawiły - mówi Dorota Gawryluk. Dyskusję na temat reformy systemu nazywa wprost politycznym "zgniłym jajem".
Dorota Gawryluk w programie "Halo tu Polsat" zwróciła uwagę na problem nierówności emerytalnych między kobietami a mężczyznami. Podkreśliła, że system i wiek emerytalny to "zgniłe jajo", które politycy boją się ruszać. Sprawa jest politycznie na tyle niebezpieczna, że potrafiłaby pogrzebać całą partię.
- I tak nas to wszystko dopada. Okazuje się, że jesteśmy bankrutami, jeśli chodzi o system emerytalny. Cokolwiek zrobimy, grożą nam głodowe emerytury, ale nie ma rozwiązań, które by tę sytuację naprawiły - powiedziała Gawryluk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pasja jest kobietą". Olga Kwiecińska założyła fundację "Cześć ciało". Przełamuje tabu
- Z raportu wynika, że kobiety - czyli my Paulina - będziemy miały emeryturę o 50 proc. niższą, niż Krzysztof (Ibisz - przyp. red.) i panowie pracujący tutaj w studiu. Wy, pracujący do 65 roku życia, my do 60, ale nawet jeśli ten wiek emerytalny wzrośnie, to i tak będziemy mieć niższą, Paulina, dlatego, że my mamy krótsze okresy pracy - zwróciła się do obecnej w studio Pauliny Sykut-Jeżyny.
Nierówności emerytalne
Kobiety w Polsce otrzymują średnio o 30 proc. niższe emerytury niż mężczyźni. Różnica ta wynika z kilku czynników, w tym niższych zarobków kobiet oraz ich dłuższego życia. Dodatkowo kobiety często przechodzą na emeryturę wcześniej, co również wpływa na wysokość świadczeń.
- Jedni mówią, że wystarczy zachęcać kobiety do dłuższego czasu pracy, ale wydaje mi się jednak, że to jest za mało. Jest to tak drażliwy temat, że żaden polityk go nie podejmie (...) bo to jest niepopularne - mówiła dziennikarka.
Gawryluk wskazała, że temat emerytur jest zaniedbywany przez polityków, co prowadzi do stagnacji. Zwróciła uwagę, że kobiety są dyskryminowane, m.in. z powodu rodzenia dzieci, co wpływa na ich niższe emerytury. Według danych ZUS, średnia emerytura kobiet wynosi 2003 zł, podczas gdy mężczyzn 2992 zł.
Krzysztof Ibisz, współprowadzący program, dodał, że różnica pięciu lat w wieku emerytalnym skutkuje nawet 50 proc. niższą emeryturą dla kobiet. Gawryluk potwierdziła, że te pięć lat jest kluczowe dla wysokości świadczeń. Raport GUS wskazuje, że kobiety są lepiej wykształcone, ale rzadziej zajmują wysokie stanowiska. Dziennikarka podkreśliła, że mimo trudności, temat emerytur musi być poruszany, aby nie pozwalać politykom na ignorowanie problemu.
Jesteśmy ciekawi twojej opinii. Wypełnij ankietę dotyczącą zdrowego stylu życia. Znajdziesz ją TUTAJ.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
