Masz doła? Upiecz ciastka!
Domowe wypieki, a zwłaszcza ciasta i ciasteczka doskonale poprawiają nam nastrój. To prawda, którą zna każda kobieta mająca czasami gorszy dzień. Okazuje się, że nie tylko wcinanie wypieków skutecznie leczy smutki. Równie skutecznym sposobem na poprawę samopoczucia jest sam akt pieczenia! Dowodzą tego badania opublikowane w "Journal of Positive Psychology".
08.06.2017 | aktual.: 08.06.2017 14:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Za eksperyment odpowiadają eksperci ze Smithsonian Magazine. Przebadali oni 658 ochotników i obserwowali ich aktywność oraz nastroje przez dwa tygodnie. Każdy z uczestników badania prowadził pamiętnik, w którym opisywał swój stan ducha i codzienne czynności.
W wyniku obserwacji okazało się, że ci z badanych, którzy codziennie skupiali się na małych obowiązkach, takich jak gotowanie i sprzątanie, i wykonywali je z radością, znacznie bardziej cieszyli się z wyzwań, jakie stawiała przed nimi praca zawodowa i życie prywatne.
- Ludzie lubią uczucie, że coś im się udało i są w czymś naprawdę dobrzy. Wyjmując z piekarnika pięknie pachnące ciasteczka lub idealne babeczki, odczuwają je wyjątkowo wyraźnie – mówi w rozmowie z "Telegraph" Tamlin Conner, prowadzący eksperyment.
Jednak to nie pierwszy raz, kiedy odkrywamy terapeutyczne właściwości gotowania i pieczenia. – Wiele osób zajmuje się przygotowaniem posiłku, kiedy jest mu smutno – mówi w rozmowie z mediami Melanie Denyer, właścicielka Depressed Cake Shop, piekarni pomagającej osobom chorującym na depresję.
To, że zajęcia wymagające od nas podzielności uwagi i skupienia łagodzą objawy stresu zauważyli również twórcy chociażby kolorowanek dla dorosłych. Po prostu im większy obszar naszego mózgu skupia się na konkretnym zadaniu, tym mniej myślimy o przykrościach, które nas spotkały. A w końcu całkiem o nich zapominamy.
Dlatego następnym razem, kiedy będziesz miała doła, idź do kuchni i zrób coś pysznego!