Grycanki nie będą ambasadorkami Louis Vuitton

Część mediów od jakiegoś czasu wieściła Grycankom upadek i wygnanie ze świata show-biznesu. Nic bardziej mylnego - Marta i Weronika Grycan nigdzie się nie wybierają. Internet obiegła właśnie sesja zdjęciowa obu pań, które pozują z torebkami słynnego domu mody Louis Vuitton.

Obraz
Źródło zdjęć: © Twitter

Część mediów od jakiegoś czasu wieściła Grycankom upadek i wygnanie ze świata show-biznesu. Nic bardziej mylnego - Marta i Weronika Grycan nigdzie się nie wybierają. Internet obiegła właśnie sesja zdjęciowa obu pań, które pozują z torebkami słynnego domu mody Louis Vuitton.

Jednak wbrew plotkom, Grycanki nie pójdą w ślady Naomi Campbell czy Madonny i nie będą reklamować marki. Matka i córka po prostu dobrze wyczuły moment, by po raz kolejny błysnąć w mediach. Całość zbiega się z faktem wejścia marki Louis Vuitton na polski rynek, które jest planowane na koniec czerwca. Pierwszy w Polsce butik LV zostanie otwarty w Warszawie.

Marta Grycan wciąż publikuje kolejne efekty sesji na Twitterze, ale jak pisze: "nie jest to żadna polska kampania reklamowa. Kogoś znowu poniosła wyobraźnia". Było nie było, wieść o samozwańczych, jak się okazuje, ambasadorkach, już się rozniosła. Jednak czy przedstawiciele marki, rzeczywiście życzą sobie takiego PR-u?

Debiutujący w Polsce dom mody jak dotąd nie ma zbyt dobrej prasy i Grycanki prawdopodobnie nie ułatwią ekipie marketingowców pracy.

Wszystko zaczęło się od kontrowersyjnej kampanii reklamowej, która zbulwersowała zmęczonych reklamowym bombardowaniem ulic mieszkańców stolicy. Część luksusowego centrum handlowego, w którym będzie mieścił się salon LV, została od zewnątrz obudowana gigantyczną walizką z charakterystycznym motywem logo domu mody. Części mieszkańców Warszawy nie spodobał się ten niezbyt subtelny sposób promowania marki. Ekipa "Antygencja" na swoim profilu na Facebooku opublikowała serię fotomontaży w charakterystycznej dla hipermarketów stylistyce przedstawiających torby Louis Vuitton opatrzone hasłem "Puścimy cię z torbami". Choć autorzy akcji przekonują, że chcieli stworzyć marce "gorące powitanie", przedstawiciele LV nie specjalnie zachwycili się ich pomysłem. Jak zareagują na równie entuzjastyczne powitanie Grycanek? I kto naprawdę będzie ambasadorem marki?

Obraz
© (fot. Twitter)

nmk/ags, kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Edukacja zdrowotna bez podręcznika? Jest odpowiedź MEN
Edukacja zdrowotna bez podręcznika? Jest odpowiedź MEN
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną
Po jej śmierci znaleziono czerwone pudełko. W środku były dwa listy
Po jej śmierci znaleziono czerwone pudełko. W środku były dwa listy
Walka z glejakiem trwa. Opublikował nowe zdjęcie z żoną
Walka z glejakiem trwa. Opublikował nowe zdjęcie z żoną
Wyszła za znanego dziennikarza. "Zakochałam się na śmierć i życie"
Wyszła za znanego dziennikarza. "Zakochałam się na śmierć i życie"
Włożyła najmodniejszą kurtkę. Ale spodnie to prawdziwa petarda
Włożyła najmodniejszą kurtkę. Ale spodnie to prawdziwa petarda