GwiazdyGwiazdy, które są krytykowane za swoje okrągłe kształty

Gwiazdy, które są krytykowane za swoje okrągłe kształty

Gwiazdy, które są krytykowane za swoje okrągłe kształty

Nie noszą rozmiaru S, ale ich nazwiska są świetnie znane. Utalentowane aktorki, piosenkarki, dziennikarski z dużymi sukcesami i oszałamiającymi karierami. Ale często, zamiast o dokonaniach, mówi się o ich krągłych figurach.

Nie noszą rozmiaru S, ale ich nazwiska są świetnie znane. Utalentowane aktorki, piosenkarki, dziennikarski z dużymi sukcesami i oszałamiającymi karierami. Ale często, zamiast o dokonaniach, mówi się o ich krągłych figurach.

Dorota Wellman

Sama o sobie mówi, że jest "dyżurnym grubasem polskiego show-biznesu". W ogóle nie sprawia jej to problemu. Wręcz przeciwnie, nie lubi określeń mających zatuszować rzeczywisty stan rzeczy. W wywiadzie dla „Gali” stwierdziła: „Jestem grubsza, a nie puszysta, nie kudłata, misiowata, pączkowata, tylko grubsza. Nazywam to zawsze po imieniu." Jej inteligencja, mądrość, dystans i zaangażowanie w akcje charytatywne powodują jednak, że Wellman ma więcej fanów niż krytyków. Nawet jeśli czasem słyszy niewybredne komentarze na swój temat, jest jedną z niewielu znanych osób, pod adresem których w internecie pada zdecydowanie więcej pozytywnych niż negatywnych uwag.

Tekst: Agnieszka Majewska/sr, kobieta.wp.pl

1 / 11

Joanna Liszowska

Obraz
© AKPA

Można o niej powiedzieć, że jest piękną kobietą o krągłych kształtach. Ale polscy internauci widzą to nieco inaczej: "gruba", "pasztet", „powinna się odchudzić", „z takim brzuchem na salony?". Liszowska niedawno urodziła drugą córkę i szybko wróciła do figury sprzed ciąży. Wyznała, że zawdzięcza to karmieniu piersią. W rozmowie z serwisem "Mówimy jak jest" aktorka stwierdziła: „Co po mnie widać, nie jestem jakąś fanką i zwolenniczką diet. Teraz jednak muszę faktycznie odmówić sobie niektórych smakołyków.” Nie można o niej powiedzieć, że jest bardzo szczupła, ale gdyby wszystkie Polki mające dwójkę dzieci wyglądały tak jak ona, mieszkalibyśmy w naprawdę pięknym kraju.

2 / 11

Anna Mucha

Obraz
© AKPA

Anna Mucha schudła, Anna Mucha przytyła, Anna Mucha znowu schudła – przeglądając serwisy plotkarskie można odnieść wrażenie, że waga Muchy jest najważniejszą kwestią polskiego show biznesu. Kilka lat temu była okrągła i wydawało się, że jej to nie przeszkadza. Decyzję o odchudzaniu podjęła po powrocie ze szkoły aktorskiej w Nowym Jorku. Co warte podkreślenia, nie rzuciła się na żadne diety cud – skorzystała z pomocy dietetyczki i trenera. Efekty przyszły po pół roku – z 68 kilogramów schudła do 53. Jej waga wciąż się waha, ale są to wahania małe, kilkukilogramowe. Przyczyny? Mucha nigdy nie ukrywała, że lubi jeść. Swoje zrobiły też ciąże (obecnie aktorka jest w drugiej). Pewne jest jednak jedno – jeśli Anna Mucha schudnie lub przytyje nawet tylko jeden kilogram, na pewno będzie można o tym przeczytać w serwisach plotkarskich.

3 / 11

Karolina Szostak

Obraz
© AKPA

Stała się sławna dzięki swojemu dużemu biustowi – przeczytanie o sobie takich słów może być przykre. A Karolina Szostak, jeśli czyta polskie serwisy plotkarskie, dowiaduje się tego po każdym publicznym wyjściu. Faktem jest jednak, że nie stara się strojem ukrywać ani korygować krągłej sylwetki i pokaźnych rozmiarów piersi. Być może dlatego że, jak zapewnia, lubi swoją figurę. Pomimo tego kilka miesięcy temu przyznała, że rozpoczęła współpracę ze specjalistami z kliniki, którzy dbają o jej dietę. Nie wiemy tylko, czy jest to dieta odchudzająca.

4 / 11

Ewa Farna

Obraz
© AKPA

Ponad pół roku temu media poinformowały: Ewa Farna schudła 8 kilogramów! Ona sama mówiła w magazynie Shape, który namówił ją na zadbanie o swoją sylwetkę dzięki diecie i ćwiczeniom: „Przede wszystkim czuję się lepiej i mam więcej energii. Nie boli mnie już kręgosłup, przestałam mieć bóle menstruacyjne, poprawiła się też znacznie moja cera. Schudłam 8 kilogramów i czuję, że moje ciało jej mocniejsze." W najbliższym czasie możemy spodziewać się kolejnych newsów na temat figury piosenkarki, ponieważ została właśnie jurorką w programie "X Factor", a to znaczy, że każda, nawet najmniejsza zmiana w jej wyglądzie będzie szeroko komentowana.

5 / 11

Katarzyna Niezgoda

Obraz
© AKPA

Tak jak Dorota Wellman jest "grubszą" kobietą, która budzi pozytywne skojarzenia, tak Katarzyna Niezgoda jest przysłowiowym chłopcem do bicia dla polskich internautów. Oficjalna partnerka Tomasza Kamela może być pewna jednego: każde jej publiczne wyjście zostanie szeroko skomentowane. Najczęściej są to komentarze mało pozytywne, wśród nich słowo "puszysta" brzmi dość łagodnie. Ona sama na temat swojej wagi nie zabiera głosu. Nie wiadomo więc, czy lubi swoją figurę, czy chciałaby schudnąć. Patrząc jednak na prywatne zdjęcia Niezgody, które czasem publikują media, na to, jak się ubiera, jaką nosi długość spódniczek, można odnieść wrażenie, że świetnie czuje się w swojej skórze i ostatnią rzeczą, o której myśli, jest przejście na dietę.

6 / 11

Kim Kardashian

Obraz
© AFP

"Mam cellulit. I co z tego!" – krzyczał nagłówek magazynu Cosmopolitan, któremu Kim Kardashian udzieliła wywiadu na temat zdrowego odżywiania. Wywiad opatrzony był oczywiście sesją z pięknie wyretuszowanym ciałem Kim. Na zdjęciach nie było ani grama cellulitu, ale prawdę szybko odkryły bulwarówki, publikując „prawdziwe” jej fotografie i skrupulatnie wypominając coraz większy rozmiar ubrań. Co na to celebrytka? Na swoim blogu napisała: "Jestem dumna ze swojego ciała i krągłości, a zdjęcia, na których widać, jak wyglądam naprawdę, pomogą innym kobietom zrozumieć, że bycie na okładce nie oznacza, że jest się doskonałym.” Te piękne słowa nie powstrzymały jednak Kardashian przed ostrą dietą i katorżniczymi ćwiczeniami, które narzuciła sobie po urodzeniu córki. Niedawno dumnie ogłosiła, że schudła już 23 kilogramy.

7 / 11

Beyonce

Obraz
© AFP

Dla roli w filmie "Dreamgirls" w bardzo krótkim czasie schudła kilkanaście kilogramów. Kiedy odzyskała wagę, przeczytała o sobie, że jest w ciąży i jest za gruba. Na krytykę zareagowała pisząc piosenkę „Bootylicious” dla Destiny's Child. „Napisałam ją, bo byłam zszokowana tym, jak wielka jest presja bycia szczupłym. Młodzi ludzie nie powinni skupiać się na swoim ciele. Powinni kształtować charakter i cieszyć się życiem, a nie myśleć o tym, by za wszelką cenę schudnąć.” W ciąży gwiazda przytyła aż 25 kilogramów i zaraz po porodzie rozpoczęła morderczą walkę o zrzucenie kilogramów. Przyznała wtedy: „Nie jestem osobą z natury smukłą. Muszę włożyć dużo pracy w to, żeby wyglądać szczupło.”

8 / 11

Mariah Carey

Obraz
© AFP

Od wielu lat media nie dają jej spokoju. Taktowni dziennikarze z serwisów internetowych i kolorowych magazynów wciąż pytają: "Ona jest w ciąży, czy jest po prostu gruba?" Rzeczywiście, piosenkarka będąc w ciąży przytyła ponad 32 kilogramy i wciąż walczy z wagą. Niestety, jej przekleństwem jest efekt jo-jo. Latem tego roku Mariah Carey wrzuciła na swój profil na Twitterze zdjęcie w bikini, na którym nie widać ani śladu tłuszczu. Wygląda więc na to, że dieta i ostre ćwiczenia przyniosły efekt. Pytanie brzmi, jak długo się on utrzyma?

9 / 11

Jennifer Lopez

Obraz
© AFP

Czy ktoś, patrząc na nią, może powiedzieć, że jest gruba? A jednak J. Lo wielokrotnie była krytykowana za to, co dla wielu jest jej największym atutem: dużą pupę i krągłą figurę. Kiedy do mediów wyciekły zdjęcia, na którym widać ją było w skąpym bikini, krytycy jednogłośnie orzekli: „jest za gruba, a jej uda są olbrzymie". Co na to piosenkarka? W wywiadach spokojnie odpowiada na "zarzuty": "Lubię swoje ciało. Przez większą część dorosłego życia ważę mniej więcej tyle samo. Rzeczywiście, mam krągłe kształty i co z tego? Nie cierpię patrzeć na zdjęcia tych chudych dziewczyn, które wyglądają, jakby marzyły o tym, by ktoś dał im wreszcie coś do zjedzenia".

10 / 11

Scarlett Johansson

Obraz
© AFP

"Krągłe kształty" i "zdrowy wygląd" nie brzmią jak obelgi, ale kiedy w ten sposób mówi się o aktorce z Hollywood, często oznacza to po prostu "zbyt gruba". Efektem może być utrata ważnej roli, bo producent chciałby widzieć w obsadzie kogoś "seksownego i szczupłego". Scarlett Johansson podkreśla, że życie w Hollywood z kobiecymi krągłościami jest trudne, a mania szczupłości po prostu ją denerwuje: „Ludzie w tej branży mają obsesję na punkcie wyglądu, wagi, kształtów. To istne szaleństwo. Ja po prostu staram się żyć według własnych standardów, prowadzę zdrowy tryb życia i dbam o siebie.”

11 / 11

Christina Aguilera

Obraz
© AFP

Zaczęła tyć po rozstaniu z mężem, Jordanem Bratmanem, w 2010 roku. W krótkim czasie stała się dużą kobietą i choć określenia w stylu "gruba" lub "tłusta" bolą, nie można było udawać, że piosenkarka nie ma problemów z wagą. Ona sama wielokrotnie zapewniała, że lubi swoje krągłości: "Nieważne jak wyglądamy. Kobiety nie powinny wstydzić się swoich ciał". Jednak patrząc na nią, trudno było uwierzyć, że naprawdę się sobie podoba. Kilka tygodni temu Aguilera zaprezentowała swoją nową, lżejszą o 23 kilogramy figurę. Dieta i ćwiczenia przyniosły rezultat, a ona sama oznajmiła, że jeszcze nigdy nie czuła się tak seksowna.

Tekst: Agnieszka Majewska/sr, kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (257)