Gwiazdy też mają kompleksy. Agnieszka Rylik: "O poprawie warg myślałam już dawno"

Pytamy mistrzynię świata i Europy w boksie zawodowym, dlaczego zgodziła się na udział w nowym programie TLC "Klinika urody gwiazd".

Agnieszka Rylik: "O poprawie warg myślałam już dawno"
Źródło zdjęć: © TLC
Dominika Czerniszewska

Żyjemy w czasach kultu piękna i młodości. Za każdym razem gdy podziwiamy gwiazdy na ekranach telewizorów czy na okładkach czasopism, widzimy idealne ciała, nienaganne fryzury i perfekcyjnie wykonany makijaż. To oczywiste, że za każdą z nich stoi cały sztab stylistów. Jednak nie można zapominać, że one także cierpią z powodu kompleksów.

Widoczne zmarszczki, za mały lub obwisły biust, "boczki". To właśnie przez te kompleksy Polki nie akceptują siebie. Wiele z nas porównuje się do pań z kolorowych magazynów i odczuwa frustrację. One jednak mają podobne problemy z akceptacją swojego wyglądu, jak przeciętna Polka.

Postanowiliśmy przyjrzeć się, co dokładnie doskwiera gwiazdom. Rozmawiamy z Agnieszką Rylik, mistrzynią świata i Europy w boksie zawodowym.

"Jakbym miała krzywy nos, to zrobiłabym go sobie"

W niedzielę odbyła się premiera nowego programu "Klinika urody gwiazd" na kanale TLC. Choć nie jest łatwo odsłonić publicznie swoje mankamenty, to zaproszone celebrytki zdecydowały się przed kamerami opowiedzieć o swoich "niedoskonałościach". Mało tego, zgodziły się pokazać w trakcie zabiegów, choć większość gwiazd wolałaby w takich momentach się ukryć.

Agnieszka Rylik przyznaje w rozmowie z WP Kobieta: - Współpracuję już 15 lat z telewizją, więc zabieg przed kamerą zupełnie mi nie przeszkadzał. Tym bardziej, że wykonywał go mój przyjaciel dr Adam Gumkowski z AGKlinik. Uważam, że nie powinno się zakłamywać pewnych rzeczy, przecież to oczywiste, że ludzie poprawiają urodę, robią botoks. Nie mam z tym żadnego problemu. O tym też chciałam powiedzieć! Natomiast dużo osób mówi: nie, ja sobie nigdy piersi nie zrobiłam. Zwłaszcza jeśli są fit i nie mają grama tłuszczu, to oczywiste, że piersi też nie mogą mieć dużych, więc muszą je robić.

Rzadko kto chce opowiadać o tym, co mu nie odpowiada w swoim wyglądzie. Agnieszka Rylik stara się przekonać Polki, że jeżeli mają jakieś kompleksy związane z urodą, powinny je naprawić. - Jakbym miała krzywy nos, to zrobiłabym go sobie. Jak trzeba będzie zrobić botoks, to też go absolutnie zrobię – wyznaje.

"Aga, ty zrób tę górną wargę"

– Moja mama ma dwie żmijki, tzn. nie ma prawie warg – wyjaśnia mistrzyni świata. - A ja dolną mam ok, a górną mniejszą. Nigdy mi jakoś to specjalnie nie przeszkadzało, ale przyjaciółka powiedziała mi: "Aga, ty zrób tę górną wargę, bo cały czas ją wypychasz na zdjęciach". Do tej pory bokserka wykrzywiała usta, żeby wyglądały na większe. W końcu pojawiła się okazja, by poprawić ten mankament, więc Agnieszka skorzystała z niej i zrobiła górną wargę. - O poprawie ust myślałam kiedyś, tylko nigdy nie było czasu. Jestem strasznie zabieganą osobą, ale w końcu udało się to zorganizować, więc pomyślałam, no to zróbmy – wyznała Agnieszka Rylik.

Pomimo że Agnieszka jest bokserką, przyznała, że najbardziej bała się bólu. Zabieg polegał na wyciągnięciu tłuszczu z pleców strzykawką, a następnie wpuszczeniu w usta. - Zależało mi tylko, żeby nie bolało. Choć część osób robi ten zabieg bez znieczulenia, ja w żartach prosiłam o podwójną dawkę. Okazało się, że ten zabieg boli, ale nie aż tak bardzo jak myślałam – stwierdza. - Lekarz wypełnił mi tłuszczem nie tylko usta, ale i okolice warg, więc zarówno skóra zdecydowanie mniej się marszczy, jak i warga jest pełniejsza. Tego w ogóle nie widać, trzeba się przypatrzeć. To jest taki drobny efekt, wręcz kosmetyczny, ale warga jest pełniejsza i lepiej to wygląda.

Nie była to pierwsza ingerencja w urodę mistrzyni świata. Kiedyś już korzystała z lasera, by poprawić jakość skóry. - Fakt, że na początku trochę spuchłam, ale efekt był naprawdę rewelacyjny. Dlatego mówię, że jak mam zaufanie do lekarza, to dlaczego miałabym nie skorzystać. Tylko to wszystko trzeba umieć robić z głową. Nie napompować sobie tych policzków, nie robić tych wielkich warg, bo to wygląda śmiesznie - dodaje.

Agnieszka Rylik odczarowuje medycynę estetyczną. Nie chce zakłamywać rzeczywistości. Radzi Polkom, żeby zaczęły akceptować siebie. Ona sama zrobiła to dość późno, bo dopiero po 40. - Teraz chodzę w najkrótszych spódniczkach, w których nie chodziłam kiedyś, bo pozbyłam się kompleksów. Oczywiście czasami łapię się na tym, że dużo rzeczy mi się nie podoba. Tu i tam mi coś odstaje, ale nie psuję sobie przez to życia. Na przykład jeżeli nie mieszczę się w dżinsy, to wybieram większe. Mówię sobie: "dzisiaj jem mniej i idę na porządny trening i staram się tym nie przejmować, bo szkoda na to czasu i siły" – tłumaczy.

Kolejny odcinek "Klinika urody gwiazd" 30 września o 23:00 w telewizji TLC.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Kreacje gwiazd na rozdaniu nagród Emmy. Moda na prześwity nadal trwa
Kreacje gwiazd na rozdaniu nagród Emmy. Moda na prześwity nadal trwa
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza