Halle Berry zachęca Amerykanów do głosowania w wyborach. Robi to w nietypowy sposób
Halle Berry, podobnie jak wiele gwiazd Hollywood, dołączyła do akcji, która ma na celu zachęcenie obywateli Stanów Zjednoczonych do udziału w wyborach prezydenckich. Gwiazda w nietypowy sposób postanowiła przekonać Amerykanów, by poszli do urn. Co zrobiła?
08.10.2020 18:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Halle Berry wezwała fanów do wzięcia udziału w wyborach prezydenckich. Zaangażowana społecznie gwiazda nie napisała jednak długiego, wyczerpującego posta. Zamiast tego wrzuciła na Instagram zdjęcie w nietypowych skarpetkach, które podpisała jednym, choć wymownym słowem.
Halle Berry zachęca do udziału w wyborach na prezydenta USA
Obywatele Stanów Zjednoczonych 3 listopada 2020 ponownie wybiorą prezydenta. O stanowisko zawalczą republikanin Donald Trump i demokrata Joe Biden. Na walkę o głosy Amerykanów pozostał im niecały miesiąc, podczas którego wiele może się jeszcze zmienić.
W Stanach, o czym nie od dziś wiadomo, o głosy dla swoich kandydatów walczą także gwiazdy znane z pierwszych stron gazet. Do poparcia Trumpa jeszcze do niedawna zachęcał Clint Eastwood (wycofał się), a w nieoficjalnym komitecie Bidena znaleźli się natomiast Beyonce i Jay-Z, Bill Clinton, Meryl Streep, John Legend, Billie Eilish czy Rihanna.
Bezgłośny apel z prośbą o udział w wyborach opublikowała również Halle Berry. Jej sposobem na zachęcenie Amerykanów do tego, aby oddali głos na swojego kandydata było założenie skarpet z napisem: "I am a voter", co w wolnym tłumaczeniu oznacza "głosuję" lub "mam głos". 54-letnia gwiazda oznaczyła także instagramowy profil akcji społecznej, która ma na celu zwiększenie frekwencji wyborczej w USA.
"Świetne zdjęcie" – skomentowała modelka Naomi Campbell.