Heidi Klum i Seal toczą wojnę o dzieci. Modelka chce wywieźć je za granicę
Heidi Klum i jej były mąż Seal nie doszli do porozumienia. Spotkali się w sądzie, aby ustać, czy była modelka może wywieźć dzieci do Niemiec, gdzie będzie nagrywała program "Next Top Model".
22.08.2020 09:48
Heidi Klum wniosła sprawę do sądu, ponieważ jej były mąż Seal nie zgadza się, aby dzieci wraz z nią poleciały do Niemiec. Muzyk jest zaniepokojony szalejącą w Europie pandemią koronawirusa. Według niego 16-letnia Leni, 14-letni Henry, 13-letni Johan oraz 10-letni Lou nie będą bezpieczni poza granicami USA.
Heidi Kulm i Seal - wojna o dzieci
Przez wiele lat Heidi Klum i Seal uznawani byli za jedną z najbardziej dobranych par show-biznesu. Wspólnie wychowywali czwórkę dzieci - Leni, Henry'ego, Johana oraz Lou i mówili, że stanowią zgraną drużynę. Związek jednak nie przetrwał. W styczniu 2012 roku para po siedmiu latach małżeństwa ogłosiła separację, a wkrótce doszło do rozwodu. Decyzją sądu to modelka otrzymała wyłączną opieką nad dziećmi, a piosenkarz możliwość częstych spotkań i wizyt u czwórki pociech. Obecnie Heidi Klum jest żoną niemieckiego muzyka Toma Kaulitza, znanego z zespołu Tokio Hotel.
Mimo że od rozstania Haidi Klum i Seala minęło 8 lat, to byli małżonkowi wciąż nie potrafią się dogadać. Świadczy o tym złożony przez modelkę wniosek do sądu. Seal podobno miał nie pozwolić jej na swobodny wyjazd do Niemiec w towarzystwie dzieci.
Jak podaje magazyn "People", modelka od października 2020 przez kolejne kilka miesięcy będzie nagrywała w Niemczech program "Next Top Model". W związku z tym planuje zabrać ze sobą dzieci. Seal nie wyraża jednak zgody. Obawia się, że dzieci nie będą bezpieczne w Europie, gdzie pandemia koronawirusa ponownie przybiera na sile.
Według "People" pierwsze spotkanie pary na sali rozpraw już się odbyło. Heidi Klum miała na nim powiedzieć, że to ona sprawuje przez większość czasu opiekę nad dziećmi, a były mąż tylko sporadycznie je odwiedza.
"Doskonale zdaję sobie sprawę, jakie są niezbędne środki ostrożności, które należy podejmować w czasie pandemii COVID-19. Nigdy nie naraziłbym naszych dzieci na ryzyko. W Niemczech zapewnię im pełne bezpieczeństwo, podobnie jak teraz w Stanach Zjednoczonych" - miała powiedzieć Heidi Klum w sądzie. Co więcej, modelka zadeklarowała, że jeśli Seal wyrazi zgodę na wyjazd, to jest gotowa zmienić wcześniej zaplanowany harmonogram opieki i to on będzie mógł spędzić święta z dziećmi.
"Ponadto, ponieważ Henry [Seal] ma brytyjski paszport, mógłby odwiedzać dzieci podczas ich pobytu w Niemczech" - cytuje słowa modelki magazyn "People".
W sądzie miała zeznawać również najstarsza dziecko Heidi Klum i Seala, córka Heidi. 16-latka zadeklarowała, że chce wyjechać z matką do Niemiec i chcą tego również jej bracia, w których imieniu występuje.
W tej chwili nieznany jest wyrok w sprawie.