Idziesz do spowiedzi po latach? Powiedz jedno ważne zdanie

Sezon ślubny to czas, kiedy wielu katolików decyduje się na spowiedź. Niektórzy jednak obawiają się reakcji księdza na długą przerwę w praktykowaniu tego sakramentu. Czy spowiednik może nas skarcić za lata bez spowiedzi? Odpowiedź może być zaskakująca.

- Bardzo często słyszy się taki argument: "A ksiądz na pewno będzie na mnie krzyczał" - przyznał w filmiku na YouTube ks. Piotr Kosmala.

Duchowny podkreślił jednak, że w konfesjonale nie ma miejsca na tego typu zachowania. Ksiądz pełni rolę pośrednika, a nie sędziego. On sam cieszy się, jeżeli przynajmniej jedna osoba postanowi ponownie pojednać się z Bogiem.

Jak zacząć spowiedź, gdy zdecydujemy się na nią po latach?

- Od strony praktycznej wystarczy po prostu bez bicia powiedzieć księdzu: "Proszę księdza, nie byłem dawno u spowiedzi, zapomniałem, jak to się robi" i wszystko już pójdzie gładko. Chodzi o to, aby ten lęk przełamać - poradził ks. Kosmala.

Spowiedź jest jednym z najważniejszych sakramentów, bez którego nie można otrzymać rozgrzeszenia i przystąpić do komunii.

- Warto zrzucić ten ciężar, bo Chrystus jest tym, który przyszedł zgładzić grzechy świata - stwierdził ks. Piotr Przesmycki, rektor Salezjańskiej Wyższej Szkoły Ekonomii i Zarządzania w Łodzi, cytowany przez Archidiecezję Łódźką.

Choć podczas spowiedzi stajemy twarzą w twarz z własnymi słabościami, nie jest to tak straszne, jak się wydaje.

- To nie jest spotkanie z księdzem czy kratkami w konfesjonale, ale spotkanie z Chrystusem, który na mnie czeka - dodał z kolei bp Ireneusz Pękalski.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.