Izabella Scorupco opublikowała zdjęcie dorosłej córki. "Wyglądacie jak siostry"
Urodą Izabelli Scorupco zachwycają się fani na całym świecie. Nie wszyscy jednak wiedzą, że piękna aktorka ma, dorosłą już, córkę. 24-latka zapozowała do zdjęcia ze sławną mamą z okazji ukończenia studiów na prestiżowym Uniwersytecie Berkeley.
31.08.2021 14:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Scorupco urodziła się w Białymstoku, ale gdy miała zaledwie osiem lat, przeprowadziła się z mamą do Szwecji. Tam została zauważona przez reżysera filmowego Staffana Hildebranda i dostała angaż w filmie "Nikt tak nie kocha jak my". Odnosiła także sukcesy jako modelka. Prawdziwy przełom w jej karierze przyszedł jednak w 1995 roku, kiedy to zagrała rolę, o której marzy wiele aktorek – wcieliła się w Natalię Simonową – dziewczynę Jamesa Bonda.
Kariera w Hollywood
W Polsce ogromną popularność przyniosła Scorupco rola Heleny Kuncewiczowej w hicie Jerzego Hoffmana pt. "Ogniem i mieczem". Wówczas aktorka rozwodziła się z hokeistą Mariuszem Czerkawskim, z którym ma córkę Julię (ur. 1997 roku).
To właśnie jej sukcesem Scorupco pochwaliła się za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Instagramowy profil aktorki obserwuje w tym momencie 128 tys. użytkowników. Dumna mama zamieściła tam ostatnio zdjęcie z najstarszą pociechą (pani Izabella ma jeszcze syna Jacoba Martina (ur. 2003) z drugiego małżeństwa.
Izabella Scorupco i jej córka wyglądają jak siostry
Okazuje się, że 24-latka obroniła właśnie dyplom na Uniwersytecie Berkeley w Kalifornii uważanym za jedną z najlepszych uczelni w Stanach Zjednoczonych. Dumna mama złożyła Julii gratulacje i napisała publicznie, że jest bardzo dumna z jej osiągnięcia.
Fani aktorki zwrócili jednak przede wszystkim uwagę na niezwykłą urodę obu pań. W komentarzach pod pamiątkowym zdjęciem z kampusu zaroiło się od komentarzy, w których mogliśmy przeczytać m.in.: "Wyglądacie jak siostry. Ogromne gratulacje dla Julki", "Najpiękniejsze", "Jak siostry" czy "Gratulacje! Co za córa".
Izabella Scorpuco nie zrezygnowała z zawodu aktorki (w 2019 roku zagrała w szwedzkim serialu pt. "Ukryci: Pierworodny"), przyznała jednak, że świadomie odpuściła sobie pogoń za wielkimi rolami. - Nie jestem osobą, która za wszelką cenę chce zrobić karierę, nie ma we mnie agresji, chęci walki. Uwielbiam aktorstwo, ale nie będę robiła niczego wbrew sobie – przyznała.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.