Jak bronić się przed stresem?
Pośpiech, poczucie zagrożenia pracy, konflikty w domu sprawiają, że żyjemy w nieustannym stresie. I przez to stajemy się podatni na różne choroby. Oto kilka sposobów, które skutecznie pomogą ci pokonać stres.
Pośpiech, poczucie zagrożenia pracy, konflikty w domu sprawiają, że żyjemy w nieustannym stresie. I przez to stajemy się podatni na różne choroby. Oto kilka sposobów, które skutecznie pomogą ci pokonać stres.
Z pewnością znasz z codziennego życia takie sytuacje: twoje dziecko było chore, chciałaś mu zostawić przygotowany obiad, a to opóźniło wyjście z domu. Choć biegłaś do autobusu i tak spóźniłaś się do pracy. Rozmowa z szefem zwarzyła ci humor na cały dzień, potem pokłóciłaś się z koleżanką, choć wiesz, że głównym powodem było twoje zdenerwowanie. Choroba dziecka i zakup leków pokrzyżowały ci inne plany. Takie lub inne, ale stale powtarzające się sytuacje stresowe powodują napięcia psychiczne. Te zaś natychmiast przenoszą się na napięcia mięśni. Chcesz sprawdzić, to dotknij ręką ramion i barku. Czujesz, jakie masz tam twarde mięśnie?
Oba te czynniki, czyli napięcia psychiczne i fizyczne, powodują utratę energii życiowej. Człowiek chronicznie napięty odczuwa stałe zmęczenie i znużenie, nie ma w sobie radości życia ani chęci do działania. Dodatkowo staje się nadpobudliwy, cierpi na bezsenność, nadciśnienie oraz przewlekłą niestrawność. I staje się łatwym łupem dla różnych wirusów i bakterii.
Dlatego pomyśl o swoim zdrowiu. Spróbuj zastosować choć jeden z przedstawionych sposobów radzenia sobie ze stresem. Bądź pewna, że poczujesz się lepiej.
Jak rozładować napięcia w pracy?
Gdy jesteś przemęczona i zła, znajdę sobie mały kącik i wykonaj ćwiczenie hinduskich joginów, po którym poczujesz przypływ energii: stań prosto z głową lekko uniesioną, ręce zwieś swobodnie wzdłuż tułowia. Powoli oderwij pięty od podłoża i przenoś cały ciężar ciała na palce nóg; równocześnie podnoś i rozpościeraj ręce na wysokość ramion, jak skrzydła ptaka. Kiedy cały ciężar ciała przeniesie się na palce, będziesz miała wrażenie, jakbyś płynęła w powietrzu - wtedy wykonaj głęboki wdech. Następnie zacznij stopniowo opadać na pięty, opuszczając równocześnie ręce i ustami wykonując powolny wydech. Powtórz kilka razy ćwiczenie.
Relaksujący wpływ ma także inne ćwiczenie: usiądę wygodnie na krześle, rozpręż całe ciało i staraj się nie myśleć o codziennych sprawach. Skieruj wszystkie myśli na swoje wewnętrzne, duchowe "ja". Wyobraź sobie, że owo "ja" jest niezależne od ciała i w każdej chwili może cię opuścić. Myśl teraz o wszechświecie, który nas otacza, milionach słońc i planet. Wyobraź sobie, że jesteś maleńką cząstką tej wielkiej całości. Wędrujesz po nim i podziwiasz. Potem wróć na Ziemię i powoli otwórz oczy.
Gdy nie możesz zasnąć...
Kiedy leżąc, liczysz barany, przewracasz się z boku na bok i nie możesz zasnąć - zastosuj trening autogenny. Ułóż się wygodnie i zacznij powtarzać w myślach:
- leżę wygodnie, jestem spokojna, zupełnie spokojna;
- zamykam oczy, rozprężam mięśnie całego ciała i czuję, jak napięcia stopniowo ustępują;
- oddycham lekko, równo, czuję, jak wszystkie sprawy stają się mało ważne, zapominam o kłopotach;
- odczuwam spokój, ciepło przepływa przez moją prawą rękę, jest ona cieplejsza i coraz cieplejsza;
- ciepło płynie od ramienia przez moją lewą rękę, staje się ona ciepła, coraz cieplejsza;
- ciepło płynie od pachwiny przez prawą nogę do stopy, staje się ona ciepła, coraz cieplejsza; ciepło obejmuje lewą nogę i stopę, czuję je coraz wyraźniej;
- z rąk ciepło promieniuje na klatkę piersiową, z nóg przesuwa się w kierunku brzucha, czuję je wyraźnie w splocie słonecznym, jest on bardzo ciepły;
- leżę na słonecznej plaży, czuję ciepło, jestem odprężona, ogarniają mnie spokój i harmonia; jest mi dobrze, czuję senność, łagodnie pogrążam się we śnie, zasypiam, zasypiam. Nie martw się, jeśli pomylisz słowa, najważniejsze jest, abyś spróbowała wywołać poczucie ciepła i odprężenia w ciele. Sen przyjdzie sam. Jeśli ta metoda wydaje ci się zbyt trudna, wypróbuj prostszą, następującą: ułóż się wygodnie i zamknij oczy. Poleż chwilę i choć nie jest to łatwe, staraj się nie myśleć o kłopotach. Oddychaj spokojnie i wsłuchuj się w rytm swego oddechu.
Myśl tylko o tym, że powietrze wędruje z płuc do nóg. Robisz wdech i powietrze znów rozpoczyna wędrówkę po ciele. Myśl o tym, że jesteś spokojna, odprężona, jest ci ciepło, coraz cieplej. Zasypiasz.
Co poprawi twój nastrój?
Poznaj sposoby, które poprawią atmosferę wokół ciebie i pozytywnie wpłyną na nastrój.
- Nalewka bursztynowa 5 dag naturalnego bursztynu pokrusz, wsyp do półlitrowej butelki i zalej do pełna spirytusem. Postaw w suchym, ciemnym miejscu i potrząsaj co kilka dni. Po 10 dniach nalewka jest gotowa. Małą buteleczkę noś ze sobą. Gdy jesteś spięta, natrzyj nalewką wewnętrzną stronę przegubów dłoni i potrzyj je o siebie. Możesz także rozpylić ją w domu.
- Kasztany Świeże, miej w torbie lub kieszeni płaszcza, trzymaj w domu. Gdy nie masz kasztanów, noś przy sobie bursztyn.
- Geranium Powinno rosnąć w twoim domu i pokoju, w którym pracujesz.
Antystresowe przysmaki
Przy stresującej, wyczerpującej pracy zadbaj o dietę. Nie może w niej zabraknąć produktów bogatych w witaminy z grupy B oraz węglowodanów. Witaminę B: zawierają m.in. produkty z pełnego przemiału zbóż, ser, mięso, mleko, jaja. Węglowodany: są w makaronach, kaszach, ziemniakach, pieczywie. Przeciwdepresyjnymi produktami są: kofeina, imbir, miód, cukier, czekolada.
Ważne: szybkie działanie uspokajające ma zjedzenie np. 1 - 2 landrynek lub ciasteczek. Nie likwiduj jednak stresu dużą ilością jedzenia. Przytyjesz i dojdzie ci kolejny powód do stresu.
Stres zmniejsza odporność
Badania medyczne wykazały, że długotrwały stres wpływa bardzo negatywnie na nasz organizm. Zakłócone są niemal wszystkie jego funkcje: procesy trawienia, krążenie, praca poszczególnych organów, np. serca, żołądka, jelit, wątroby.
Stwierdzono także, że zaczyna spadać poziom przeciwciał, które w normalnych warunkach zwalczają wirusy, a także komórki nowotworowe. Dlatego, kiedy poddani jesteśmy stresom, częściej zapadamy na choroby wirusowe. Mogą się też pojawić na skórze wysypka lub inne nieprzyjemne zmiany.
Pani Domu nr 49/99