Jak dbać o pięty?
Każdego dnia pięty dźwigają niemały ciężar, a my zamiast otoczyć je troskliwą opieką, całkowicie o nich zapominamy. Na efekty nie trzeba długo czekać: skóra staje się wyraźnie przesuszona, nadmiernie rogowacieje, a nawet pęka. Jeśli w porę nie zweryfikujemy swoich pielęgnacyjnych nawyków, w ranki zaczną wnikać drobnoustroje i walka o gładkie pięty stanie się o wiele trudniejsza. Jak więc o nie zadbać?
02.01.2015 | aktual.: 06.08.2015 14:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Każdego dnia pięty dźwigają niemały ciężar, a my zamiast otoczyć je troskliwą opieką, całkowicie o nich zapominamy. Na efekty nie trzeba długo czekać: skóra staje się wyraźnie przesuszona, nadmiernie rogowacieje, a nawet pęka. Jeśli w porę nie zweryfikujemy swoich pielęgnacyjnych nawyków, w ranki zaczną wnikać drobnoustroje i walka o gładkie pięty stanie się o wiele trudniejsza. Jak więc o nie zadbać?
Skóra pięt niemal pozbawiona jest gruczołów łojowych, a więc brakuje na jej powierzchni ochronnej warstewki sebum. Wilgoć z łatwością „ucieka” i skóra wysycha. Z kolei zaniedbania w zakresie złuszczania prowadzą do narastania kolejnych „poziomów” zrogowaciałego naskórka. Zgrubienia z czasem zaczynają boleśnie pękać, tworzą się ranki, w których osiedlają się bakterie i grzyby. Jak tego uniknąć? Podstawę stanowi systematyczna pielęgnacja, która ma na celu usunięcie martwego naskórka oraz nawilżenie i natłuszczenie skóry.
Nawilżanie i natłuszczanie
Piętom nie wystarczy zaaplikowanie kremu raz w tygodniu. Należy to robić systematycznie. Codziennie wieczorem rozprowadź na nich specjalny preparat do stóp (tego typu kosmetyki mają najbardziej optymalny skład) i pozostaw do wchłonięcia. Dla lepszego efektu możesz wykonać maskę: nałóż na pięty grubą warstwę kremu, delikatnie wymasuj, aby pobudzić krążenie i wspomóc wchłanianie aktywnych składników, a następnie nałóż bawełniane skarpetki. Taki kompres pozostaw nawet na całą noc. Rano pięty będą w o wiele lepszej kondycji.
Wybór kosmetyków do pielęgnacji spękanych pięt jest bardzo szeroki. Preparaty znajdziemy zarówno w aptece, jak i w drogerii. Na co zwrócić uwagę? Idealny krem powinien mieć właściwości zmiękczające, złuszczające i natłuszczające. Dlatego w jego składzie należy szukać kwasów AHA, mocznika (w stężeniu co najmniej 30 proc.), gliceryny, olejów i wosków roślinnych, wyciągów ziołowych (np. z nagietka), alantoiny, lanoliny.
Warto przetestować: Propodia, Krem złuszczająco-zmiękczający na zniszczone pięty (ok. 18 zł/40 ml); Oxedermil, Krem na pękające pięty z mocznikiem (ok. 20 zł/50 ml); Ziaja, Zmiękczający krem do stóp z kompleksem AHA (ok. 10 zł/60 ml); Scholl, Krem Active Repair K+ (ok. 26 zł/60 ml); SVR, Xerial 50 Extreme – krem do stóp z 50 proc. mocznikiem (ok. 50 zł/40 ml).
Można również spróbować tradycyjnego kremu Nivea bądź zapytać w aptece o maść nagietkową.
Złuszczanie
Samo nawilżanie i natłuszczanie jednak nie wystarczy. Jeśli naskórek na piętach jest zgrubiały i twardy, aktywne składniki nie będą w stanie się przez niego przedostać. Dlatego 1-2 razy w tygodniu (a nawet codziennie, gdy problem jest bardzo nasilony) trzeba pamiętać o jego usunięciu.
Nie poleca się stosowania w tym celu pumeksu, w którego porach gromadzą się bakterie, grzyby i złuszczone komórki naskórka. Można po niego sięgać tylko pod warunkiem, że mamy swój własny egzemplarz, którego nikomu nie użyczamy, i pamiętamy o jego częstym wyparzaniu i wymienianiu. Bezpieczniejszą alternatywą dla pumeksu jest tarka (np. tarka Peggy Sage, ok. 30 zł). W skład pielęgnacyjnego ekwipunku musi też wchodzić gruboziarnisty peeling.
Warto przetestować: Pat & Rub, Solny peeling do stóp (ok. 60 zł/225 ml); Bielenda, Happy End, Peeling do stóp i pięt (ok. 9 zł/125 ml); Paloma, Foot Spa, Cukrowy peeling do stóp (ok. 8 zł/125 ml).
Naturalnie
O kondycję skóry pięt pomogą zadbać wyciągi ziołowe i siemię lniane. Na ich bazie przygotujesz zmiękczającą kąpiel. 2-3 łyżki zmielonych nasion lnu zalej ok. litrem gorącej wody. Kiedy woda nieco ostygnie, a z nasion wydzieli się śluz, możesz zanurzyć stopy. Po ok. 15 minutach skórą będzie miękka i gotowa na dalsze zabiegi. Zamiast siemienia możesz wykorzystać także napar ziołowy przyrządzony z nagietka, rumianku i mięty. Po takim kąpielowym seansie możesz przystąpić do złuszczania i nawilżania naskórka wybranymi kosmetykami.
Potrzebna pomoc
Jeśli pęknięcia na piętach są bardzo głębokie, a zwłaszcza gdy zaczynają krwawić i sprawiają ból, jak najszybciej trzeba się udać do dermatologa. W takim przypadku samodzielna pielęgnacja nie przyniesie pożądanego efektu, a może nawet pogorszyć stan skóry. Możesz również poszukać w swojej okolicy gabinetu podologicznego.
Nie lekceważ złego stanu pięt. Zdarza się, że jest to objaw niedoborów składników pokarmowych (np. witaminy A), grzybicy oraz poważniejszych schorzeń: cukrzycy, chorób tarczycy. Jeśli więc żadne zabiegi pielęgnacyjne nie pomagają, wykonaj niezbędne badania.
Małgorzata Przybyłowicz (map/mtr), kobieta.wp.pl