Jak dzisiaj wygląda Shazza? Aż trudno w to uwierzyć
Shazza to prawdziwa ikona disco polo. Nie ma w Polsce osoby, która nie znałaby jej największych przebojów. Ostatnio gwiazda coraz rzadziej pojawia się publicznie. Wczoraj wystąpiła na koncercie TVP z okazji 40-lecia zespołu Bayer Full.
Marlena Magdalena Pańkowska, bo tak naprawdę brzmi imię i nazwisko Shazzy, przyszła na świat w Pruszkowie i początkowo nic nie zapowiadało, że stanie się gwiazdą. Pracowała w firmie komputerowej, ale ciągnęło ją do muzyki. Szybko jej hity "Baiao Bongo" i "Bierz co chcesz" podbiły program "Disco relax". Pod koniec XX w. została okrzyknięta królową disco polo.
Jak Shazza wygląda dzisiaj?
Shazza była obiektem westchnień wielu mężczyzn. Pewna siebie, seksowna brunetka pojawiła się nawet na okładce "Playboya". Wiele osób zastanawia się, jak aktualnie wygląda gwiazda. Okazuje się, że… w ogóle się nie zmieniła. Podczas występu na gali TVP zaprezentowała zgrabną figurę. Kozaki za kolano dodały stylizacji pazura, a marynarka w zeberkę wyróżniła ją na tle innych artystów.
Wiele osób zastanawia się, czym aktualnie zajmuje się Shazza. Okazuje się, że wokalistka nadal chętnie koncertuje. Natomiast w wolnym czasie oddaje się swojemu hobby, czyli malowaniu obrazów.
"Ciągle śpiewam, jestem nadal czynna zawodowo, choć niektórzy chętnie powiedzieliby, że wybieram się na emeryturę, ale tak nie jest. Nie było takiego momentu, żebym myślała o zmianie zawodu. Śpiewanie i obcowanie z muzyką było mi dane od samego początku i tak pozostało" – mówiła w "Pytaniu na śniadanie" w 2017 r.
Ikona lat 90.
Shazza to jedna z najpopularniejszych kobiet końca lat 90. Jej charakterystyczna fryzura i odważne sceniczne stylizacje zapewniły jej status ikony popkultury.
"Kiedy zaczęłam być rozpoznawalna, ludzie zaczepiali mnie na ulicy, w sklepie, w podróży. Na początku to było bardzo przyjemne, miło łechtało moją kobiecą duszę, ale z czasem poczułam się nieco zmęczona. Postanowiłam trochę się maskować. Wychodząc z domu, zmieniałam wygląd, zakładałam różne peruki, czapki, żeby mieć trochę oddechu, poczuć się swobodniej" – napisała Shazza w książce "Kobiety przełomu".
O gwieździe krążyły legendy. Mówiło się, że jej fanem jest Aleksander Kwaśniewski i że przylatuje na koncerty helikopterem. Zmęczona sławą piosenkarka zrobiła sobie przerwę w karierze i wyjechała na jakiś czas do USA. Czy teraz będziemy częściej widywać ją na małym ekranie?
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
