Takie pytanie zadaje pani Ewelina. Generalnie, należy przyznać, trochę odchodzi się od firanek na rzecz rolet oraz żaluzji. Zwłaszcza we współczesnych wnętrzach. A nawet jeśli stosuje się tkaniny w oknach, to tylko zasłony lub upięte draperie wokół okien. Niemniej jednak, wciąż się je spotyka.
Takie pytanie zadaje pani Ewelina. Generalnie, należy przyznać, trochę odchodzi się od firanek na rzecz rolet oraz żaluzji. Zwłaszcza we współczesnych wnętrzach. A nawet jeśli stosuje się tkaniny w oknach, to tylko zasłony lub upięte draperie wokół okien. Niemniej jednak, wciąż się je spotyka.
Jeśli chodzi o gęstość i sposób upięcia, zależy to od stylu, w którym się poruszamy. Generalnie, na pewno będą to firany gładkie i jednolite. Bez wzorów. Często z naturalnych materiałów. W stylu eco - z lnu czy naturalnej bawełny. Firany w stylu glamour, etnicznym to jedwab, z domieszką złotych i srebrnych nici. Dodatki z kryształków. Odchodzi się od jasnych firanek na rzecz ciemniejszych, w intensywniejszych kolorach.
Bardzo modne są pasy, czyli połączenie dwóch i więcej odcieni firanek. Jeśli chodzi o gęstość upięcia, to oprócz stylu retro (naśladującego pałacowe, eleganckie upięcia), w stylach naturalnych, miejskich króluje upięcie niezbyt gęste. Obowiązująca długość - do ziemi lub dłuższe. I oczywiście, bardzo modne są draperie wokół okien.
Ilość potrzebnego materiału oblicza się następująco: jeśli chodzi o szerokość – mierzymy szerokość karnisza i mnożymy od 1,5 do nawet 3 długości szyny, zależnie od tego jak gęsty efekt marszczenia chcemy osiągnąć. Długość firany obliczamy mierząc odległość od szyny do podłogi. Odejmujemy 12 mm, jeśli chcemy, aby firana nie opierała się na podłodze i dodajemy od 5 do 20 cm, jeśli materia ma się załamywać na podłodze. Przy zastosowaniu karnisza drążkowego, mierzymy w pewnej odległości poniżej karnisza.
Joanna Rzepińska
Architekt wnętrz
