Przebywanie w plenerze przynosi naszemu zdrowiu wiele korzyści. Obcowanie z przyrodą pozwala pozbyć się stresu i pozytywnie wpływa na samopoczucie. Oto kilka sposobów na to, by zbliżyć się do natury.
Przebywanie w plenerze przynosi naszemu zdrowiu wiele korzyści. Obcowanie z przyrodą pozwala pozbyć się stresu i pozytywnie wpływa na samopoczucie. Oto kilka sposobów na to, by zbliżyć się do natury.
Na początek zamień bieżnię na las. Jest dobra wyłącznie w siarczyste mrozy, przy zacinającym deszczu albo zrywającej gałęzie drzew wichurze. Jeżeli jesteś amatorką biegania, powinnaś jak najczęściej trenować na świeżym powietrzu. Badania dowodzą, że jogging nie tylko podnosi poziom energii, ale też wzmacnia ważne mięśnie nóg, odpowiadające za stabilność.
Biegając w plenerze, zwróć uwagę na rodzaj nawierzchni. Szczególnie wskazana jest miękka, np. piasek. Pomaga wzmocnić dolne mięśnie nóg, jednocześnie zapobiegając kontuzjom.
Tekst na podst. Bodyandsoul.com.au Izabela O'Sullivan/(IOS)/(kg), kobieta.wp.pl
Otaczaj się zielenią
Badanie przeprowadzone na amerykańskich więźniach pokazuje, że ci, którzy z okna celi widzieli pola uprawne, chorowali o 24 procent rzadziej niż skazani mający widok na dziedziniec.
Podobne rezultaty zaobserwowano w szpitalu. Pacjenci, którzy z okna widzieli drzewa, wracali do zdrowia szybciej i potrzebowali mniejszej ilości leków niż ci umieszczeni w salach z oknami wychodzącymi na ścianę innego budynku.
To zaledwie dwa przykłady udowodnionego pozytywnego wpływu natury na zdrowie człowieka. Jeśli chcesz być w dobrej formie psychicznej, zadbaj o to, by w domu było dużo kwiatów.
Wybierz malowniczy szlak
Wychodząc na spacer, weź pod uwagę nie tylko długość trasy, ale również atrakcyjność danego szlaku. Marsz osiedlowymi uliczkami z pewnością dostarczy ci mniej przyjemności niż wyprawa do parku (nawet jeśli na miejsce trzeba podjechać samochodem).
Przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych badanie wykazało, że starsze osoby, które więcej czasu spędzały w parku, miały niższe ciśnienie niż te, które przychodziły do niego na chwilę. Natomiast ludzie w podeszłym wieku, których domy usytuowane były w otoczeniu zieleni, żyli średnio o pięć lat dłużej.
Zabierz dzieci na spacer
Panuje przekonanie, że za wzrastającą liczbę zdiagnozowanych przypadków ADHD i zachowań lękowych u dzieci w dużym stopniu odpowiada fakt, że bardzo dużo czasu spędzają w pomieszczeniach.
"Nawet jeśli jest to coś zupełnie zwyczajnego, takiego jak uczucie wiatru smagającego policzki czy obserwowanie mrówek, środowisko naturalne zajmuje dzieci i uczy je, jak czerpać przyjemność z danej chwili" - twierdzi psycholog Eric Brymer. Jeśli więc macie do wyboru miłe popołudnie przy grze planszowej albo wyjście z domu - postawcie na to drugie.
Z naturą za pan brat
Bez względu na to, czy wspinasz się po górach, jeździsz na nartach czy na rowerze, im bardziej "zanurzasz" się w środowisko naturalne i pozwalasz, by przyroda stawiała ci wyzwania, tym więcej na tym skorzystasz.
"Obcowanie z naturą wzmacnia pewność siebie, poprawia samoocenę i samoświadomość, a nawet duchowy związek ze światem" - podkreśla Eric Brymer, psycholog. To nieprawda, że drzew, kwiatów czy soczystej, zielonej trawy potrzebują jedynie miłośnicy przyrody. Jest ona niezbędna każdemu z nas.
