Majka Jeżowska, Krystyna Prońko
Piosenkarki poznały się na Akademii Muzycznej w Katowicach, gdzie Jeżowska studiowała, a Prońko prowadziła zajęcia. Choć kobiety dzieliła spora różnica wieku, zawiązała się między nimi nić przyjaźni, która jednak nie uchroniła przed fatalnym finałem.
Jeżowska, która często bywała w domu Prońko, wpadła w oko jej mężowi, muzykowi Januszowi Komanowi. Gdy starsza koleżanka odkryła, co dzieje się za jej plecami, szybko wycofała się z toksycznego trójkąta i rozwiodła z niewiernym mężem. Niedługo później Koman poślubił Jeżowską, ale ich związek też nie przetrwał próby czasu. Mąż znęcał się nad artystką. Na łamach „Vivy!” opowiadała, jak chwilę przed jedną z tras koncertowych została przez niego dotkliwie pobita.
- Mogłam wydobyć z siebie ledwie kilka słabych dźwięków. Dramat, bo mogło się to skończyć utratą głosu - wyznała.
Piosenkarki oficjalnie zakopały topór wojenny i nagrały nawet wspólnie piosenkę „On nie kochał nas”.