Jak pozbyć się wągrów?
Czarne lub białe kropki występujące na nosie, czasem na brodzie czy czole to wągry, zwane inaczej zaskórnikami. Pojawiają się wtedy, gdy sebum produkowane przez gruczoły łojowe zatyka ujścia porów – nie jest regularnie usuwane podczas oczyszczania skóry. Ich usunięcie wymaga systematyczności, a często również zmiany diety.
Wągry to problem, który dotyka nie tylko nastolatki. Gruczoły łojowe zawarte w naszej skórze, produkują sebum. Naturalna substancja natłuszczająca ma za zadanie chronić skórę przed odwodnieniem. Jeśli regularnie złuszczamy naskórek i odpowiednio oczyszczamy twarz, nadmiar sebum jest usuwany i nie ma mowy o jakichkolwiek problemach. Jeśli jednak powierzchnię skóry pokrywa cienka warstwa martwych komórek, zatykają one ujścia porów, sebum gromadzi się w środku, stąd czarne lub białe zaskórniki. Pory skóry mogą zatykać się w każdym wieku, a przyczyn może być sporo. Poza złą dietą i pielęgnacją, na naszą niekorzyść działają też geny czy hormony.
ZMIEŃ DIETĘ
Aby rozprawić się z problemem, trzeba wprowadzić kilka zmian w codziennej pielęgnacji i postawić na zdrową dietę. Bo nadmiar czekolady, ostrych przypraw, alkoholu, cukru i gazowanych napojów to jedna z najczęstszych przyczyn zaburzeń łojotokowych skóry. Gdy zmienisz nawyki żywieniowe, zabierz się za ułożenie nowego planu pielęgnacji skóry. Najważniejszy krok to oczyszczanie. Nie wolno go pomijać, nawet jeśli zmęczenie sprawia, że słaniasz się na nogach.
CODZIENNIE MYJ TWARZ
Posiadaczki tłustej i mieszanej cery mogą zamienić żel czy piankę do mycia na puder. Doskonale sprawdzi się ten z sodą oczyszczoną, który będzie oczyszczał i dezynfekował skórę. Drobinki pudru w połączeniu z wodą tworzą peelingującą pastę, która codziennie usuwa martwy naskórek z powierzchni twarzy. Jeśli masz cerę suchą, sięgnij po bardziej kremowe, nawilżające produkty lub stosuj koreańską, dwustopniową technikę mycia twarzy – najpierw olejkiem, a potem preparatem na bazie wody.
STOSUJ TONIK
Tonik to trochę zapomniany preparat w codziennej pielęgnacji. A szkoda, bo jego zastosowanie po oczyszczeniu twarzy pomaga przywrócić odpowiednie pH skóry, łagodzi podrażnienia i przygotowuje komórki na przyjęcie dobroczynnych składników zawartych w serum, olejkach i kremach. Jeśli twoim problemem są wągry i rozszerzone pory wybieraj preparaty z kwasem salicylowym, które nie zawierają alkoholu.
RÓB PEELING
Regularne złuszczanie naskórka pomaga nie tylko odsłonić piękną, pełną blasku cerę, ale również stymuluje komórki do odnowy. A w walce z zaskórnikami jest bronią kluczową. Delikatny peeling możesz wykonywać codziennie. Zamiast produktów z mikrokuleczkami (które są szkodliwe dla planety), sięgaj po te z naturalnymi substancjami złuszczającymi – drobinkami orzechów, pumeksem, mąką ryżową czy innymi skrobiami. W przypadku suchej skóry sprawdzą się również peelingi enzymatyczne, które dzięki kwasom rozpuszczają martwe komórki.
NAKŁADAJ MASKĘ
Regularnie stosowane maski do twarzy pomagają uporać się z wieloma problemami – brakiem blasku, przesuszeniem, łuszczeniem się, a także – niedoskonałościami. By zwalczyć wągry wybieraj produkty oczyszczające, najlepiej te z aktywnym węglem, który działa jak magnes na zanieczyszczenia. Dodatkowo możesz skusić się na produkty z olejkiem herbacianym, który ma właściwości antybakteryjne i pozwala uporać się ze zmianami łojotokowymi. Jeśli decydujesz się na maski złuszczające typu peel-off, wybieraj te łagodne. W sieci za grosze można kupić preparaty, których głównym składnikiem jest żelatyna. Nałożona na skórę zmienia się w klej, który trudno zmyć z twarzy, a odrywając można doprowadzić do podrażnień.
NIE WYCISKAJ!
Ostatnia porada dotyczy domowych sposobów. Przede wszystkim nie wyciskaj zaskórników. Mechaniczne oczyszczanie powinno być przeprowadzane w profesjonalnym salonie kosmetologicznym, a jeszcze lepiej – pod okiem dermatologa. Robione w domu może tylko pogorszyć sprawę. Pamiętaj też, że każdy pielęgnacyjny rytuał wymaga regularności. Po jednokrotnym zastosowaniu nawet najlepszego kosmetyku ciężko dostrzec zmiany. Cykl życia skóry to 28 dni. I mniej więcej tyle potrzeba, aby zauważyć efekty jakiejkolwiek kuracji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl